„Boże, potrzebuję papierosa!” Westchnęłam, gdy upadłam wyczerpana na szczycie małej góry, na którą moja drużyna właśnie się wspięła w Krainie Jezior. „Powinieneś dawać nam dobry przykład”. Khalid roześmiał się i opadł obok mnie, a za nim szybko podążyli jego dwaj koledzy ze szkoły. „Fu… Do diabła z tym!” Zaśmiałem się. „Zasługuję na jedno po takim spacerze”. Wciąż śmiejąc się ze mnie sapiąc i dysząc, chłopcy coś szeptali, po czym Khalid odwrócił się do mnie i zapytał nerwowo; „Naprawdę chcesz zapalić?” „Miałem się poddać… ale… tak… w tej chwili absolutnie pokochałbym jednego”. Odpowiedziałem. „Jonny” – zwrócił się do przyjaciela – „daj jej...
1.3K Widoki
Likes 1