FikcjaNastoletni mężczyzna/nastoletnia kobietaKobieta/KobietaDojrzałyKazirodztwoFantazjaSeks dobrowolnyErotykaSeks oralnyPrawdziwa historia

Fikcja

Radzenie sobie z emeryturą, część 2 – Jak za starych dobrych czasów

Część 1 możesz przeczytać, korzystając z łącza do mojego profilu MrSoftee na górze strony. ……………. Lettie przyprowadziła Janie już następnego dnia, w poniedziałkowy wieczór. Najwyraźniej nie była dziewczyną, która pozwalała, by trawa rosła jej pod stopami. Widziałem, że miejsc, w których dwie nastolatki mogłyby uprawiać razem seks, w jakikolwiek sposób zrelaksowany, byłoby niewiele. Nawet w dzisiejszych czasach niewielu rodziców miało tak szerokie horyzonty myślowe, a przynajmniej nie sądziłem, że Mellorowie tacy są. Korzystanie z mojego wygodnego krytego basenu z pewnością byłoby dla nich czymś, na co by się zgodzili, gdyby udało się jakoś wykorzystać moją obecność w tym miejscu lub w...

17 Widoki

Likes 0

Karawana miłości

„Boże, potrzebuję papierosa!” Westchnęłam, gdy upadłam wyczerpana na szczycie małej góry, na którą moja drużyna właśnie się wspięła w Krainie Jezior. „Powinieneś dawać nam dobry przykład”. Khalid roześmiał się i opadł obok mnie, a za nim szybko podążyli jego dwaj koledzy ze szkoły. „Fu… Do diabła z tym!” Zaśmiałem się. „Zasługuję na jedno po takim spacerze”. Wciąż śmiejąc się ze mnie sapiąc i dysząc, chłopcy coś szeptali, po czym Khalid odwrócił się do mnie i zapytał nerwowo; „Naprawdę chcesz zapalić?” „Miałem się poddać… ale… tak… w tej chwili absolutnie pokochałbym jednego”. Odpowiedziałem. „Jonny” – zwrócił się do przyjaciela – „daj jej...

48 Widoki

Likes 0

Weekend nad Wielkimi Jeziorami

Marina na Wielkich Jeziorach na długo przed wschodem słońca. -------------------------------------------------- ------------------------ Joe i ja mieliśmy trudności z przenoszeniem bagażnika z furgonetki wzdłuż nabrzeża do naszego statku wycieczkowego po jeziorze. 140 funtów suczego mięsa Roześmiałem się do siebie. Dan, Jeremy, Sam i Dave czekali na rampie prowadzącej do łodzi, aby nam pomóc. Nasza łódź była załadowana i teraz pozostało nam tylko przechować naszego weekendowego gościa na ogonie łodzi. Kamery monitoringu Mariny nie pokazały niczego niezwykłego. Złapanie tej dziwki wymagało pewnego planowania. Wybraliśmy Melanie, ponieważ miała burzliwą przeszłość. Agresywni chłopcy, drobne starcia z policją i pewne nieobliczalne zachowanie. Pracowała do późna w lokalnym...

101 Widoki

Likes 0

Honor Zuko

Nota autora: Uwaga, ten rozdział zawiera wzmianki o gwałcie i innych grzesznych ideałach. Nie jestem właścicielem żadnych postaci, jedynie ich sprośne interpretacje. Tagi: Głębokie gardło, Młode/stare Zuko Zuko zszedł ze statku pełen pewności i nadziei. Ta latarnia lecąca ku niebu mogła oznaczać tylko jedno; Awatar tu był i musiał przedrzeć się przez chmarę chłopów, żeby się do nich dostać. „Wiem, że wy, ludzie, ukrywacie Awatara, wypuśćcie go pod opiekę Narodu Ognia, a mogę zagwarantować wam bezpieczeństwo” – wygnany książę przemówił do morza rdzennej ludności. „Ahhhhhh!” Zuko poczuł, że jego cierpliwość spada, gdy chłopiec nie starszy od niego w farbie klauna zaatakował...

121 Widoki

Likes 0

Bethany – Rozdział pierwszy: Poznaj słodką osobę? Poznaj Duke'a.

Była tak zwyczajna, jak tylko może być biała dziewczyna jesienią. Miała miękkie botki, sweter i szalik. Jej włosy były świeżo ozdobione karmelowymi i brązowymi pasemkami, a w jednej ręce trzymała przyprawioną miksturę. Bethany popijała napój chłodzący, spacerując po parku, udając, że podziwia jesienną scenerię, ale tak naprawdę dostrzegając przystojnego faceta, którego widziała przez ostatnie kilka dni. Był wysoki, jasny, nieco ponury i unikał nawiązania kontaktu wzrokowego za każdym razem, gdy się przywitała. Z drugiej strony jego pies, duży mastif byczy, był więcej niż tylko czuły. Za każdym razem, gdy widział Bethany, podskakiwał na nią, próbując polizać ją po twarzy, bardzo szczęśliwy...

121 Widoki

Likes 0

...

245 Widoki

Likes 0

Dom Piekła

„Nie wiem, to jest po prostu nudne, Jess”. – poskarżyła się Brooke. Jess westchnęła i pokręciła głową. Brooke była piękną dziewczyną. Była wysoka, miała około 170 cm wzrostu i gęste czarne loki opadające kaskadą na plecy. Jej łagodne, brązowe oczy zawsze wydawały się niepewne. Jej piersi były przeciętne, około 32 C. Jej tyłek był jednak idealny, w kształcie serca i gładki. Brooke nadal opowiadała o balu, podczas gdy Jess śliniła się na widok jej pięknego ciała. Nie żeby Jess była lesbijką, nie, nie. Ale samo patrzenie na to ciasne ciałko sprawiło, że soki z jej cipki zalały majtki. Jess zastanawiała się...

263 Widoki

Likes 0

Moje życie i miłość, semestr letni z Jessem, część II

W ten piątek spaliśmy w swoich ramionach, nadzy i wyczerpani popołudniowym i wieczornym uprawianiem miłości. Jesse wykazał się niesamowitą mądrością w zakresie stymulowania męskiego ciała. Tak czy inaczej, z pewnością mogłaby mnie podniecić, i to i to. Przestałem liczyć orgazmy, do jakich mogła mnie doprowadzić. Każdy kolejny był lepszy od poprzedniego. Próbowałem, ale nie miałem szans dotrzymać jej kroku. Kiedy obudziliśmy się następnego ranka, leżeliśmy tam w objęciach, po prostu trochę rozmawiając, trochę drzemając i odpoczywając przed następnym atakiem seksualnym. W chwilach całkowitego relaksu zapytałem ją, skąd dowiedziała się tak wiele o tym, o czym marzy facet w kobiecie. Jej odpowiedź...

257 Widoki

Likes 0

Plan Denny'ego i Devona

Dziwne, że tak naprawdę nigdy nie wiesz, co cię czeka w nocy. Robię to samo w każdy weekend, Dennis i ja spędzamy wieczór w każdy weekend, zwykle odwiedzamy ten sam klub, Level Down. Dennis podrywał kilku barmanów, czasami dołączałem do niego, zabieraliśmy ich, pieprzyliśmy się i nigdy więcej ich nie widzieliśmy. Taki jest plan, plan Denny’ego i Devona. Jak zwykle wyszliśmy do Level Down, ubrani w pasujące do tego czarne skórzane kurtki, włosiane włosy i naszą zwykłą punkrockową stylizację. Weszliśmy do Level Down, Denny zajmuje swoje zwykłe miejsce przy barze, ja siedzę przy stole i jak zwykle wyglądam seksownie. Podchodzi do...

282 Widoki

Likes 0

Halloweenowa zabawa

Halloweenowy Hijinx Charles, albo jak go wszyscy nazywali, Charlie patrzył na zegar na swoim biurku. Jeszcze tylko dziesięć minut i odliczamy, zanim będzie mógł zostawić za sobą naprawdę kiepski tydzień pracy i udać się na zabawną imprezę Halloween ze swoją bardzo seksowną żoną. Nie mógł się tego doczekać, odkąd on i Margaret dostali zaproszenia dwa tygodnie temu. Charlie nie pamiętał ostatniej imprezy Halloween, na której był, i na samą myśl o tym ponownie obudził się w nim dzieciak. Margaret wybrała dziś kostiumy i pojechała po nie do profesjonalnego sklepu z kostiumami. Wiedział, że idzie jako Zorro, ale Margaret trzymała swój kostium...

285 Widoki

Likes 0