Kochani to już drugi rozdział.. Juan Estaria odciągnął porucznika Johnsona na bok, podczas gdy Christine Miller kontynuowała przeszukiwanie okolicy w poszukiwaniu kolejnych świadków spontanicznej orgii, która miała miejsce na lodowisku w lokalnym centrum handlowym. Estaria przerwała lubieżne spojrzenie Johnsona, który patrzył, jak Miller powoli przechadza się od osoby do osoby. „Poruczniku, wiem, że jest dużo Millera, wystarczy dla nas obu, ale wolę moje chude kobiety” – wyszeptał. „Cholera Juanie, nie wiesz, co tracisz, nie ma nic lepszego niż zatopienie rąk, ust lub penisa w tym miękkim, toczącym się ciele”. – Ach, poruczniku, zdecydowanie wolę bardziej wysportowaną kobietę. – Masz na myśli...
15 Widoki
Likes 0