
Oczywiście zmieniłem imiona. Inne niż to... Miałem około dziewięciu lat, kiedy odkryłem, że stałem w sypialni ze spodniami wokół kostek i powtarzaniem sobie w kółko imienia Lindy Reed (naprawdę ładnej blondynki z klasy panny Jones) miało dziwny efekt, że zrobiłem sobie penisa rosną dłużej i stają się twarde. Właśnie skończyłam dziesięć lat, kiedy zorientowałam się, że jeśli wymówię imię Lindy, żeby utwardzić mojego penisa, a potem pomasuję jego skórę w górę iw dół, rzeczy „tam na dole” zaczęły być naprawdę dobre. Mniej więcej pięć minut później dowiedziałem się, że kiedy wymawiasz imię Lindy Reed w kółko ze spodniami wokół kostek, dobrym...
3.7K Widoki
Likes 0