Ashley Biden wysiadła z autobusu z uśmiechem. Siedziała obok Toma, w którym była bardzo zakochana. Przez całą drogę jego noga przyciskała się do jej nagiej nogi w spódnicy, przez co czuła się zamglona w majtkach. Wysiadając z autobusu, poczuła wilgoć. Kiedy odchodziła, podmuch wiatru podwinął jej spódnicę, a ona rzuciła się, by ją zsunąć. Miała nadzieję, że nikt tego nie widział, ale w jej domu czujny tata właśnie uniósł brwi. Ashley weszła do domu i została przywitana przez tatusia. – Cześć, kochanie – powiedział i mocno ją przytulił. „Cześć, tatusiu, och, to był taki długi dzień w szkole”. Tata udawał, że...
1.5K Widoki
Likes 0