Wizyta Doktora
W naszej części miasta prowadzono akcję zdrowotną na rzecz bezpłatnych badań kontrolnych, w ramach której domagano się, aby mężczyźni i kobiety poddawali się badaniom prostaty i mammografii. Oferowali bezpłatne egzaminy, żeby więcej osób poszło. Mieli podróżną mammografię w tej dużej medycznej ciężarówce, dostarczonej przez szpital, i kilka tego typu przyczep budowlanych z małymi pomieszczeniami dla lekarzy przeprowadzających badania prostaty dla mężczyzn. Pomysł był taki, że ty i twoja żona mogliście uzyskać bezpłatną opiekę lekarską. Jedyne, co musiałeś zrobić, to się pojawić. To był wspaniały lek profilaktyczny.
Moja żona Mary i ja planowaliśmy pojechać razem, ale wezwano mnie do pracy, aby sprawdzić zamówienie, które spartaczyłem, i powiedziałem, że pójdę później. Mój szef zawsze był palantem, który mnie wykorzystywał, i trochę mnie to denerwowało, kiedy to robił. Ale niewiele mogłem z tym zrobić. Potrzebuję tej pracy i nie chcę się z nim kłócić.
Mary poszła dalej. Po konsultacji zadzwoniła do mnie, aby upewnić się, że pojadę, a nie tylko wrócę do domu. Obiecałem jej, że to zrobię.
Kiedy tam dotarłem, wypełniłem formularze przy małym stoliku, za którym siedziała ładna pielęgniarka. Przy jednych z drzwi przyczepy zauważyłem starszego lekarza, który nas obserwował. Wyglądał ojcowsko i miałem nadzieję, że to on mnie zbada. Wysłano mnie do jednej z przyczep, abym poczekał na swoją kolej, która nadeszła bardzo szybko. I ten sam lekarz zabrał mnie do pokoju, zamknął drzwi i przeczytał formularze. Jego głos był bardzo uspokajający, gdy kazał mi zdjąć spodnie i bieliznę.
Powiedział: „Wyglądałeś na niezdecydowanego, obserwowałem cię”.
– No cóż, chyba trochę. Nigdy wcześniej tego nie miałem.
„Czy wiesz, na czym polega ta procedura?”
„Wcale nie, naprawdę.”
„OK, w takim razie zdejmij też koszulę” – powiedział lekarz z ciepłym uśmiechem. „To nie będzie bolało. Zajmie to jednak trochę czasu, jeśli nigdy wcześniej tego nie robiłeś. Nawet w przypadku bezpłatnego egzaminu będziemy bardzo dokładni.”
Następnie zmierzył mi ciśnienie krwi, sprawdził serce i płuca i wszystko zapisał. Teraz cieszyłem się, że tu jestem. Obejrzał całe moje ciało, moją skórę, pochylił się przede mną i długo szukał plam lub czegokolwiek, w tym moich jąder i penisa. Trochę za długo dotykałem mojego penisa, ponieważ poczułem tam puls i cieszyłem się, że przestał, kiedy to zrobił. Chyba moja twarz zrobiła się trochę czerwona. Powiedział mi, że jak dotąd nie widział niczego, czym mógłby się martwić. Potem kazał mi stanąć przy wyściełanym stole i słyszałem, jak zakładał gumowe rękawiczki, cały czas powtarzając, że dopilnuje, żebym był bardzo zdrowy.
Powoli wmasował mi trochę balsamu w tyłek, po czym włożył we mnie śliski palec, poruszając nim trochę, zanim go wyjął. Zapewnił mnie, że wszystko wygląda całkiem normalnie, ale musi przejść pełną kontrolę. Reputacja lekarzy była taka, że nawet jeśli badania są bezpłatne, muszą zostać ukończone.
„Teraz” – powiedział – „pełne badanie wymaga lekkiego masowania prostaty w celu sprawdzenia reakcji na bodziec. Każdy reaguje inaczej, ale nic nie będzie bolało, przez chwilę może być niewygodnie, ale ruch szybko się zmieni. Zostań tam i zrelaksuj się. Rozsuń bardziej nogi. Sprawdzę też stan twojej moszny i jąder. Pokazał mi coś w kształcie gumowej kuli, które, jak powiedział, będzie używał w kilku rozmiarach. I używałby na nich prezerwatyw ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne. Wyglądało mi to na coś w rodzaju wibratora. Ale powiedział, że musi poruszyć okolicę prostaty, żeby uzyskać wiarygodne reakcje.
Lekarz kazał mi położyć się bliżej stołu, podłożyć poduszkę pod klatkę piersiową i głowę przełożyć na drugą stronę. Nie mogłem powiedzieć, co robi, ponieważ usłyszałem rozciąganie gumy i otwieranie szuflad. Potem znowu znalazł się za mną, wkładając palec po raz drugi. Tym razem wydawało się, że wślizguje się łatwo.
– Wszystko w porządku?
– Tak, ale naprawdę czuję się trochę głupio, doktorze.
„Spróbuj się nie wstydzić. Na chwilę będę wsuwać i wysuwać sondę, a następnie ponownie sprawdzę twoją prostatę. Być może będę musiał to zrobić kilka razy. W porządku.
„Ojej, nie sądziłem, że potrzeba było tego wszystkiego”.
„Twoje zdrowie jest ważne. Mężczyźni nie robią tego wystarczająco często. Zapobieganie jest nawet bardzo ważne. Spokojnie, może to stać się nawet przyjemne. I to jest normalna reakcja”
Następnie lekarz powoli wsunął sondę, naciskając stopniowo, aby wprowadzić ją do środka, a następnie przytrzymał ją tam przez długą chwilę, po czym powoli wsunął ją i wysunął z tyłka. Nie było tak źle, bo był bardzo delikatny. Zastanawiałam się, przez co biedne kobiety przechodzą mammografię, bo zawsze powtarzały, że to bardzo boli. Wyciągnął go i usłyszałem, jak znowu coś robi za mną. Zacząłem się już martwić, ponieważ BYŁO to całkiem przyjemne, a mój kutas zaczął trochę puchnąć. Myślałam jednak, że stamtąd nie może tego zobaczyć. Potem poczułam, jak jego palec znów się wsuwa, a jego dłoń ze stetoskopem przesuwa się do mojego serca, gdy słucha, poruszając ręką.
"Na razie w porzadku. Następna rzecz." - powiedział tym uspokajającym głosem.
Teraz poczułem, jak wchodzi do środka większa gumowa sonda. Była dość twarda, a jednocześnie miękka po zewnętrznej stronie. Wkładał i wysuwał go przez kilka minut, po czym zostawił go tam i chodził obok mnie, mówiąc: „Ten zajmie trochę więcej czasu, będę cię tam dotykał, wsuwając i wysuwając go kilka razy, więc po prostu zrelaksuj się całkowicie. Zamknij oczy, jeśli chcesz. Jeśli możesz, otwórz szerzej nogi, dziękuję.
Cofnął się za mnie i wepchnął większą sondę w tył, trzymając ciepłą dłoń na moim biodrze i wciągając mnie w nią. BYŁO coraz lepiej i nie odczuwałam żadnego bólu. Po prostu uczucie zatkania. Cieszyłam się, że nic nie widzę, bo inaczej byłabym naprawdę zawstydzona.
Następnie powoli go wyciągnął. Odczekałem minutę, aż usłyszałem, jak robi coś innego, po czym wcisnął to z powrotem we mnie, bardzo powoli. Musiał go rozgrzać, bo teraz wydawało mu się, że jest o wiele cieplej. Znów go trzymał i poczułam to tam. Powiedział: „To pulsowanie, które odczuwasz, jest normalne. To twoje mięśnie, a nie sonda. Smaruję jeszcze raz przez sondę. Więc zrelaksuj się.
"Dobra." Powiedziałem pokornie. Teraz naprawdę się bałam, że zobaczy moją erekcję. I zrobił.
„Erekcja jest zjawiskiem normalnym i wykazuje dobrą, zdrową reakcję na proces stymulacji prostaty. Potrzymamy jeszcze trochę i to się skończy.
Wyjął sondę jeszcze raz i włożył ponownie. Myślę, że używał teraz dwóch różnych sond i tak powiedział.
„Tak, naprzemienne sondy pomagają ocenić reakcję”.
Moja erekcja była teraz naprawdę twarda i pulsująca. I był bardzo blisko mnie, mówiąc mi, że musi poczuć puls mojej szyi, kiedy sondował, jego ręka powędrowała do mojego ramienia i stanął blisko z tyłu, pomiędzy moimi rozpostartymi nogami. Poczułam teraz jego własne ciepło, gdy ponownie włożył ciepłą sondę. Był bardziej miękki niż ten drugi, a jednocześnie wydawał się twardy. Pogłaskał ponownie, teraz w równym rytmie. Po prostu zrelaksowałam się na poduszce stołu i pozwoliłam mu się pieprzyć tymi sondami. Przyszedłem, gdy mój kutas wisiał pod stołem! Nic nie mogłem na to poradzić. Trzymał mnie mocno za ramię i teraz nic nie mówił, wciskając je we mnie. Potem jakby sapnął i przestał. Poczułem, że coś się dzieje w środku. Powoli wycofując sondę, powiedział: „To było smarowanie. Zapobiegnie to jakiejkolwiek wrażliwości. Otrzymamy wyniki tych próbek. Ale wszystko wydaje się w porządku”.
Słyszałam, jak sprzątał i powiedział, że mogę się teraz obrócić i ponownie ubrać.
Lekarz zobaczył, jak bardzo się zarumieniłam, i powiedział, że mój orgazm jest normalną rzeczą i nie mam się tym martwić.
Wypełnił moją kartę i dał mi swoją kartę do biura swojej kliniki, mówiąc, że nie może się ze mną spotkać w normalnych godzinach pracy, ale musi wykonać więcej badań i testów, które również będą bezpłatne. Miałem do niego zadzwonić za trzy dni. Było to całkowicie normalne i nie było się czym martwić, ale często odwiedzał pacjentów kilka razy w celu powtórzenia. Powiedziałem, że przyjdę do jego gabinetu w czwartek po 18:00. Uśmiechnął się trochę uspokajająco i ciepło uścisnął moją dłoń.
Wyszedłem stamtąd z zamiarem powiedzenia żonie, że boli jak cholera, nawet jeśli było tylko wspaniale! Wiedziałem, że nie mogę czekać trzech dni na kolejną sesję „sond” zdrowotnych. Poczułem się już zdrowszy. Gorąco polecam regularne sprawdzanie prostaty.