Pozwól, że opowiem Ci o sobie: Nazywam się Jake. Mam 15 lat, 177 cm wzrostu i 145 funtów, brązowe włosy i zielone oczy. Tak się składa, że mam siostrę, na której opiera się ta historia. Ma na imię Samantha, ale wszyscy mówią na nią w skrócie Sam. Ma 173 cm wzrostu i 9 lat, proste, brązowe włosy do ramion i brązowe oczy. Dobrze się dogadywaliśmy, ale dopiero pewnego weekendu nasz związek stał się nieodpowiedni.
Wszystko zaczęło się, gdy mama poprosiła mnie, żebym zaopiekowała się Samem na weekend. Wyjeżdżała w podróż służbową, wyjeżdżała w piątek po południu i wracała w niedzielę wieczorem. – Zajmę się nią – powiedziałam, starając się być pomocna. „Dziękuję” – odpowiedziała. „Zawsze mogę na ciebie liczyć, jeśli chodzi o opiekę nad młodszą siostrą. A za to, że jesteś taki pomocny, dam ci pięćdziesiąt dolarów za tę robotę!” (Kochanie! Pięćdziesiąt dolców za kilka dni opieki nad moją młodszą siostrą.) Pięćdziesiąt dolców to dla mnie dużo pieniędzy i nie przeszkadzało mi, że nie spędzam z tego powodu czasu z przyjaciółmi w ten weekend.
Kiedy mama pakowała się w ostatniej chwili na weekendową podróż służbową, Sam podskoczył z zabawy na świeżym powietrzu, delikatnie kołysząc kucykiem, gdy tańczyła do domu, aby pożegnać się z mamą. Jednak nie była sama. Dołączyła do niej koleżanka z sąsiedztwa. Miała na imię Holly. Ona też miała 9 lat, ale była trochę niższa od Sama. Jej skóra była jasna, podobnie jak włosy, a falowane blond włosy opadały na ramiona. Po raz pierwszy zauważyłem Holly, kiedy jej rodzina wprowadziła się kilka miesięcy temu. Była urocza, ale nie myślałem o niej jak o kimś więcej niż o przyjaciółce mojej młodszej siostry. (Jakże wszystko by się zmieniło!)
"Mama?" Sam zaczął: „Rodzice Holly też wychodzą i zastanawiałem się, czy mogłaby zostać ze mną i Jake’em, dopóki nie wrócą”.
Mama zawahała się. „Nie wiem nic na ten temat. Nie sądzę, żeby jej rodzice na to pozwolili.
Holly ożywiła się: „Nie, nie, naprawdę! Powiedzieli, że będzie dobrze. Dali mi nawet pięćdziesiąt dolarów, żebym ci dał za ten kłopot!
„Cóż, myślę, że wszystko w porządku ze mną, tak długo jak jest to w porządku z tobą” – odpowiedziała mama, odwracając się w moją stronę. Holly i Sam również spojrzeli na mnie i wkrótce trzy pary oczu wpatrywały się we mnie, czekając, aż odpowiem. Rzuciłem jedno spojrzenie na twarze Holly i Sama. Oboje robili swoje najlepsze „smutne miny szczeniaka”, a ich oczy zrobiły się naprawdę duże. Naprawdę nie przeszkadzało mi to, zwłaszcza jeśli miałem dostać dodatkowe pięćdziesiąt dolców.
„Jasne, nie mam nic przeciwko” – odpowiedziałem.
"Świetnie!" Sam zawołał: „Chodźmy do mojego pokoju, Holly”. Kiedy oboje odeszli, nie mogłem nie zauważyć, że Holly pod żółtą przeciwsłoneczną sukienką wyrósł całkiem ładny, okrągły tyłek. Sam też zaczynał rosnąć, chociaż jej tyłek nie był aż tak gruby jak Holly, ale nadal był niezły jak na dziewczynę w jej wieku. To był pierwszy raz, kiedy pomyślałem coś o seksualności w stosunku do tej dwójki, ale z pewnością nie byłby to ostatni raz.
Kiedy mama wychodziła do drzwi, powiedziała: „Jake, na lodówce są pieniądze na pizzę. Staraj się nie pozwolić dziewczynom za bardzo się upić, kiedy mnie nie będzie! – zażartowała. Coś w jej słowach naprawdę dało mi do myślenia.
Wracając do salonu, zauważyłem, że Holly i Sam chodzili po pokoju. „Jake” – zaczął Sam – „gdzie jest pilot. Holly i ja chcemy obejrzeć Hannah Montana.
– Hmm, nie wiem. Ostatnio tu nie zaglądałem. Próbowałeś sprawdzić pomiędzy poduszkami? Kiedy to powiedziałem, Sam zaczęła wkładać ręce pomiędzy poduszki kanapy, podczas gdy Holly zajrzała pod samą kanapę. Gdy to robiła, jej sukienka przeciwsłoneczna podniosła się nieco do góry, na tyle, że mogłem rzucić okiem na jej białe bawełniane majtki. Gapiłem się przez chwilę, mając nadzieję, że Holly lub Sam nie zauważą, że patrzę. Spojrzałem na Sama, który wciąż szukał kontroli w poduszkach. Miała na sobie różową koszulkę i błękitne spodenki, więc niewiele widziałem. Nie wiem, dlaczego tak mnie urzekł widok bielizny 9-latki. W końcu Sam chwycił pilota i włączył telewizor na „Hannah Montana”. Oboje usiedli na kanapie, a ja udałam się do swojego pokoju. Powiedziałem dziewczynom, żeby zostały w domu i że gdyby czegoś potrzebowały, będę w swoim pokoju.
Było około 17:00, kiedy usłyszałam, jak Sam woła moje imię. Udałem się do salonu, gdzie zobaczyłem Holly i Sama na kanapie wyglądających na dość znudzonych. „Naprawdę się nudzimy, Jake” – powiedział Sam. „Czy mógłbyś coś z nami zrobić?”
„Dlaczego po prostu nie obejrzysz telewizji?” Odpowiedziałem: „Albo zagrać w grę?” Chociaż pochlebiało mi, gdy moja młodsza siostra poprosiła mnie, żebym się z nią pobawiła, nie byłam specjalistką od zabaw dla małych dziewczynek.
„Mamy dość telewizji i nie mamy w co grać!” Sam poskarżył się. – Czy nie możesz wymyślić dla nas czegoś do zrobienia?
Holly znów przybrała smutny wyraz twarzy, a jej okrągłe usta wykrzywiły się w uroczy grymas. – Bardzo proszę, Jake? – zapytała Holly tak niewinnym głosem.
Nie wiem, co we mnie wstąpiło, ale gdy tylko Holly to powiedziała, zacząłem mieć sprośne myśli. Tutaj miałem dwie urocze, niewinne młode dziewczyny, które zrobiłyby prawie wszystko, o co je poprosiłem. Jasne, jedną z nich była moja młodsza siostra, ale jak każdy nastolatek nie miałem zamiaru odrzucić okazji, żeby trochę pobawić się w akcję. Koła w mojej głowie zaczęły się kręcić i w końcu pomyślałem o czymś fajnym, co moglibyśmy zrobić.
„Hm” zacząłem, a moje serce biło szybciej. „Co powiesz na grę w zgadywanie jedzenia?”
"Jak grasz?" – zapytała młoda Holly.
„To proste”, powiedziałem, „wystarczy zgadnąć, jakie jedzenie wkładam ci do ust. Będziesz miał zawiązane oczy, żebyś nie mógł oszukiwać, a jeśli trzy razy zgadniesz poprawnie, dam dwadzieścia dolarów!” Wiedziałem, że te dwadzieścia dolarów będzie wisienką na torcie, ale zdecydowanie byłem gotowy poświęcić dwadzieścia dolarów, aby zachęcić ich do zagrania w tę grę.
"Fajny!" – wykrzyknęła Holly.
„OK” – stwierdził Sam – „to naprawdę brzmi jak całkiem interesująca gra”.
Powiedziałem dziewczynom, żeby usiadły na krześle, a ja poszedłem do pokoju mamy, żeby odzyskać parę jej opasek, których używała, gdy spała. Pospieszyłem z powrotem, nie mogąc się doczekać rozpoczęcia zabawy. Kiedy wróciłem, Holly i Sam cierpliwie czekali jak grzeczne dziewczynki. Założyłem opaski i zapytałem, czy coś widzą.
„Nie” – odpowiedzieli obaj. Aby mieć pewność, że nie widzą, odwróciłem je. Kiedy nie odpowiedzieli, wiedziałem, że są całkowicie ślepi. Pospieszyłam do kuchni, aby zebrać pierwszy przedmiot do naszej gry. Wróciłem z tacą pełną różnych potraw. Wzięłam pierwszy przedmiot, małą marchewkę, i trzymałam go przed twarzą Sama.
„A teraz, zanim zaczniemy, mam jeszcze jedną zasadę: musisz trzymać ręce opuszczone i nie możesz używać zębów, bo to by zdradziło. Zgoda?"
"Zgoda! Żadnych rąk i zębów” – odpowiedział Sam. Holly zapytała: „Jak więc zgadniemy?”
„No cóż” – zacząłem – „będziesz musiał po prostu lizać, ssać i smakować, żeby zgadnąć”. Powiedziałem Sam, żeby otworzyła usta, co posłusznie zrobiła. Trzymałem marchewkę nieruchomo, gdy delikatnie lizała i ssała, a jej usta delikatnie masowały warzywo. Po około dziesięciu sekundach wyjęłam marchewkę i zapytałam Sam, co o niej myśli.
„To marchewka!” wykrzyknęła. „To jeden punkt dla Sama!” oświadczyłem.
Następnie wziąłem truskawkę i udałem się do Holly, która już miała otwarte usta, czekając na pierwsze jedzenie. Ona także zaczęła z zapałem ssać i lizać owoce. Trzymałem truskawkę tak blisko niej, że czułem zapach jej włosów. Dopiero po kilku sekundach Holly odkroiła kawałek truskawki i oznajmiła, że to truskawka. Przyznałem jej rację, ale przypomniałem, że używanie zębów jest zabronione.
„Ups” – zachichotała. „Po prostu uwielbiam truskawki”.
Serce biło mi jak szalone, gdy wzięłam syrop czekoladowy i nalałam sporą ilość na palec. Trzymałem go przed Samem, a ona wzięła mój palec do ust, ssąc i liżąc go. Poczułem się tak dobrze, gdy zaczęła kręcić językiem wokół mojego palca, chcąc otrzymać jak najwięcej czekolady.
„Mmmmmmm” zagruchała. „To czekolada. Wiesz, że uwielbiam czekoladę, Jake!”
"Zgadza się! W porządku, Holly, twoja kolej. Powiedziałem.
Powtórzyłem ten proces z Holly, tym razem używając palca pokrytego masłem orzechowym. Wyssanie całego smaru zajęło jej więcej czasu, ale w końcu wszystko jej się udało. Natychmiast stwardniałem, gdy Holly zaczęła kiwać głową na moim palcu, ssąc i liżąc przy tym. Dałem jej punkt i przygotowałem się do rundy finałowej. Przypomniałam dziewczynom, że zęby nie są dozwolone. Serce biło mi jak szalone, gdy się domyśliłam. Zdecydowałem, że nie ma już odwrotu, powoli rozpinając dżinsy i rozpinając zamek. Przygotowałem mojego pięciocalowego penisa i skierowałem się do ust mojej młodszej siostry. Nie zawracałem sobie głowy powlekaniem mojego kutasa, bo doszedłem do wniosku, że te dziewczyny nigdy wcześniej nie widziały kutasa, nie mówiąc już o jego spróbowaniu. Cicho podkradłam się do Sama, trzymając w dłoni mojego fiuta i powoli go pompując.
„Otwórz usta, Sam” – powiedziałem. Powoli wsunąłem mojego penisa w jej otwarte usta. Kiedy był mniej więcej w połowie drogi do jej ust, powiedziałem jej, żeby zaczęła zgadywać. Natychmiast jej usta złączyły się z moim kutasem i zaczęły ssać. Mój kutas został pochłonięty przez jej małe, mokre i gorące usta. Złapałem jej kucyk i poprowadziłem ją do ruchu szpulki, zachęcając ją do lizania podczas ssania. Wiedziałem, że nie wytrzymam długo, więc po około minucie jej ssania zdjąłem penisa i zapytałem ją, co o tym myśli.
„No cóż” – zaczęła – „nie jestem pewna, co to było. Smakowało trochę słono, ale konsystencja była dziwna. Był twardy, ale naprawdę miękki, a czubek wydawał się większy niż reszta. Moje serce biło teraz szybciej, gdy wiedziałem, że ma na myśli głowę. Cieszyłem się, że nie podejrzewała, że właśnie trzymała w ustach kutasa swojego starszego brata. „Myślę, że to był…..banan?”
„Nie, przykro mi, siostro” – powiedziałem jej. „To nie był banan. Zobaczmy, czy Holly odgadnie, co to jest.
Podszedłem do Holly, która niecierpliwie czekała z szeroko otwartymi ustami. Mój kutas znalazł się w jej ustach w około trzech czwartych, co było imponującym wynikiem jak na 9-latkę. Nie mogłam uwierzyć, jakie to było dobre uczucie. Jej głowa powoli poruszała się w górę i w dół na moim kutasie. Powiedziałem jej, żeby zwiększyła ssanie, kładąc dłoń na jej głowie i przeczesując palcami jej miękkie blond włosy. Poczułem utrudniający orgazm i postanowiłem pozwolić Holly spróbować.
Szybko wyjmując mojego kutasa z ślicznych ust Holly, ostrzegłem ją: „Holly, przygotuj się! Jest to wskazówka dwuczęściowa. Niedługo wstrzyknę ci coś do ust. Chcę, żebyś to tam potrzymał, dopóki nie skończę, a potem chcę, żebyś to połknął, dobrze?
"Dobra!" – wykrzyknęła Holly, podekscytowana możliwością dokończenia zgadywania jedzenia.
„OK, Holly, wysuń język i przygotuj się na to!” Wściekle szarpnąłem penisa i skierowałem głowę w stronę różowego języka Holly. Musiałam przygryźć wargę, żeby nie jęknąć zbyt głośno. Patrzyłem, jak pierwszy strumień gęstej, białej spermy wystrzelił z mojej dziury i wylądował na języku małej dziewczynki. Holly lekko drgnęła przy pierwszym kontakcie, ale trzeba przyznać, że szeroko otworzyła dla mnie usta. Patrzyłem, jak sześć sznurów nasienia wylądowało na języku Holly. Kiedy w końcu skończyłem, szybko podciągnąłem spodnie i powiedziałem Holly, żeby przełknęła. Holly zamknęła usta, a ja usłyszałem „przełyk”, wiedząc, że moje nasienie kieruje się do jej brzucha. Zdjąłem opaski obu dziewczynom i zapytałem Holly, co o tym myśli.
„Nie jestem pewna” – powiedziała, przecierając oczy – „było trochę słone i gorzkie, ale dziwnie słodkie. To też było naprawdę lepkie. Nie wiem, co to było, ale smakowało całkiem nieźle!” Holly powiedziała z uśmiechem.
„Och! To niesprawiedliwe. Chcę spróbować tej lepkiej rzeczy!” Sam poskarżył się
„Przykro mi, siostro, takie są zasady. Wygląda na to, że nikt nie wygra pieniędzy. Ale jeśli naprawdę chcesz znowu zagrać, może zagramy po kolacji. Powiedziałem z uśmiechem.
„No cóż, wolałbym jeszcze raz spróbować tej lepkiej rzeczy” – powiedział Sam.
"Ja też!" Holly oznajmiła: „To było dziwne, ale z pewnością smaczne!”
„OK, dziewczyny, jeśli naprawdę chcecie więcej takich rzeczy, może pokażę wam, jak to zrobić w porze kolacji”. W głębi duszy wiedziałem, że to będzie bardzo zabawny początek bardzo niegrzecznego weekendu.