Niebo piekło

1.7KReport
Niebo piekło

Rozdział 1: Niebo Od dawna wiadomo, że anioły i demony gardzą sobą. Jednak w przypadku tych dwojga kochanków żadne z nich nie może się zgodzić, że jest to całkowicie prawdą. Zaczęło się dość łatwo, od tego, że pełniła wartę przy bramie czyśćca i łaskawie witała nowe, przychodzące dusze. I wtedy się pojawił, pilnując własnej bramy. Wydało jej się jednak dziwne, że kiedy nakrzyczał na nią za zabranie „jego przeklętych dusz” lub warknął z irytacji i błyskał białkami zębów, to zamiast czuć strach, była… zaintrygowana, delikatnie mówiąc. Może była trochę pokręcona w głowie i równie dobrze mogła znaleźć kogoś po swojej stronie – to nie tak, że miała problem ze znalezieniem takiego, który chętnie nawiązałby z nią jakąkolwiek relację… Ale coś temat tego demona przykuł jej uwagę. Coś w tym demonie sprawiło, że zaczęła flirtować i powoli przyciągała go coraz bliżej siebie, aż nie dzieliło ich nic poza ubraniem. Brzmi dość łatwo, nie sądzisz? ~~~ Uwielbia sposób, w jaki się wokół niego czuje, gdy zjeżdża w dół; uwielbia sposób, w jaki mięśnie jej ciała falują, gdy ich biodra w końcu się łączą. I nie ma mowy, żeby nie zauważył, jak jej twarz się rumieni lub jak – kiedy przesuwa paznokciami po miękkim puchu jej skrzydeł – jej mięśnie drwią, zarówno zewnętrznie, jak i wewnętrznie. Najprościej to ująć: on ją kocha. Powoli siada i słucha, jak jego drobny aniołek jęczy jego imię pod jej cichym oddechem. Jej małe dłonie leżą na jego nagiej klatce piersiowej i drżą, gdy jego chłodna skóra łączy się z jej, kiedy wije się na jego kolanach, pozwalając kolejnemu miękkiemu jękowi zaszczycić jego uszy. Właściwie jest zaskoczony, że udało jej się tak długo zachować ciszę – choć tak naprawdę nie martwi go hałas, odkąd zamknęli drzwi, a większość innych w tej chwili była nieobecna lub spała. Jedna z jego dłoni przesuwa się po jej prawym biodrze, paznokcie delikatnie drapią skórę, powodując, że te same biodra wysuwają się do przodu, co według niego jest potrzebne, po czym jego dłoń przesuwa się w dół do jej uda, chwyta miękką, bladą skórę, po czym przyciąga jej nogę bliżej. owinąć się wokół jego talii. Zauważa, że ​​jego wargi stykają się z ostrym, kościstym punktem jej obojczyka i zaciska go dość mocno w chwili, gdy ona znów się do niego przyzwyczaja i przesuwa drugą nogę, by się go owinąć, a zza jej bladych, drżących, rozchylonych ust wydobywa się cichy jęk. Czuje, że jej biodra znów zaczynają się poruszać – powoli, delikatnie w stosunku do niego, powodując pełne uznania warknięcie wydobywające się z głębi jego klatki piersiowej. A ona, oczywiście, drży pod wpływem czystego instynktu i skomli jeszcze raz. „L-Lu…” Jej pudrowoniebieskie oczy – pełne pożądania i zamglone – otwierają się szeroko, gdy jego duże, zwykle szorstkie dłonie przeczesują przez chwilę jej blond włosy sięgające do ramion. „Cicho…” – beszta, w roztargnieniu przeczesując palcami pozostałe pasma otaczające jego palce, po czym ponownie przesuwając dłonią w dół jej pleców. Rzadki uśmiech zdobi jego rysy, gdy jego kochanka delikatnie kiwa głową i zamyka oczy – jej biodra powoli nabierają prędkości przez cały czas, a paznokcie wbijają się w jego ramiona, zatrzymując kawałki i pasma jego własnych blond włosów pod cienkimi, zaskakująco zimnymi palcami. Choć jej milczenie trwało tylko chwilę- „Ahn~” Jej dość głośny krzyk odbija się echem od ścian, a on uśmiecha się diabelsko po lewej stronie bladej szyi, jego palce wciąż błądzą po lekkiej, miękkiej strukturze jej teraz drwiących skrzydeł, gdy ona drży i zaciska się na jego długości. „Mm… podoba ci się to, mój aniele~?” Znów przesuwa palcami po jej miękkich, puchowych piórach – tym razem podnosząc głowę i opierając swoje czoło o jej, z uśmieszkiem wciąż igrającym na jego ustach. „O-o Boże…” Patrzy, jak jej blond brwi marszczą się we frustracji, a cichy jęk wydobywa się z niej w szybkim, gorącym oddechu, który miesza się z jego własnym. Dopiero gdy jest tak blisko, słyszy jej przyspieszony oddech i szybkie dyszenie. Oczywiście, to tylko daje mu więcej powodów do dokuczania jej… „Ach, ah.” Jego niebieskie oczy płoną psotnie i teraz, gdy w tej chwili przestała się poruszać, podciąga biodra do jej własnych. „Nie używaj imienia twojego pana na próżno, kochanie. Inaczej mógłbym to zrobić po prostu muszę cię zabrać ze sobą, kiedy wyjdę…” – mruczy, a jego uśmiech staje się coraz szerszy, gdy jego kochanek wydaje kolejne ciche skomlenie. „P-proszę-” Och, on już wie, o co ona zacznie błagać, i zanim zdąży dokończyć zdanie, przesuwa jedną ręką w górę i w dół po jej tyłku, masując i uciskając każdy najmniejszy punkt nerwowy, nad którym zastanawiał się prawie od zawsze; drugą ręką chwyta jej tyłek, aby zachęcić ją do przyspieszenia i uniesienia bioder wyżej. Jej klatka piersiowa faluje już po kilku minutach przyspieszonego tempa, jej gorące oddechy stają się płytkie i szybkie, a ciało napina się i napina przy każdym pchnięciu. I tak zaczęły się jej pieśni i ostrzeżenia: „Lucian… ach~ O- ja… ty… ~” „Szsz.” Uspokoił się, tylko po to, by warczeć cicho, gdy lekko spocone dłonie szarpały jego blond loki, a paznokcie drapały jego skórę głowy. Była o milimetr od upadku z krawędzi, a sposób, w jaki jęczała i od czasu do czasu odrzucała głowę do tyłu, demon wiedział, że szybko wpadnie w spiralę. Blondyn ponownie podniósł biodra, dokładnie w tym momencie przykładając usta do ust kochanka i przełykając każdy, ostatni, głośny dźwięk wydawany przez nich obojga, gdy skręcali z krawędzi. Kiedy w końcu odzyskał wzrok, jego plecy opierały się o pluszowy, biały zamszowy zagłówek łóżka kochanka, a jego mała kochanka miała jej zmierzwione od potu włosy spoczywające na jego lewym ramieniu. Jej ciało wciąż drżało, a kiedy w końcu się skupił, zauważył ją wciąż wibrował wokół niego. Następnie powoli i z wahaniem anioł podniósł jej głowę i musnął jej wargi wzdłuż linii szczęki, gdy Lucianowi w końcu udało się przeciągnąć zmiętą kołdrę z podłogi na nich oboje. "Hej.." Spojrzał na nią w dół, plamy demonicznej czerni powoli wracały do ​​jego podwójnych niebieskich tęczówek. „Co się dzieje, moja Różo?” Zapytał chłodno, przeczesując dłonią jej mokre od potu włosy i wciąż rozkoszując się lekkim dreszczem, jaki wydziela pod wpływem zimnego powietrza. „Kocham cię…” Znowu jego usta muskają i delikatnie dociskają, zanim ona się odsuwa i wtula twarz w jego klatkę piersiową. Głęboki chichot przecina powietrze, gdy blond demon składa krótki, czysty pocałunek na czubku blond głowy swojej ukochanej. – Ja też cię kocham, aniołku.

Podobne artykuły

Moja bratnia dusza nigdy nie myślała, że ​​będzie częścią 2

6 miesięcy później.... Budzę się, gdy dzwoni mój telefon komórkowy o 3 nad ranem. Patrzę na mój identyfikator dzwoniącego, to Julie „Cześć Jim, cześć, cześć” "Cześć Julio, co się stało" "Mogę przyjść" „pewnie, co jest nie tak” „Nie mogę ci powiedzieć” "Kochanie, kocham cię, właśnie się ubieram, będę za kilka minut, proszę, powiedz mi, co się stało" "Powiem ci jak wrócimy do twojego domu ok" W tym czasie zauważalnie słyszę jej cichy płacz i szloch, jej głos jest chwiejny i przestraszony „Julie, wsiadam do samochodu, będę za 2 minuty, dobrze” „Jim, proszę, nie rozłączaj się” (pełny płacz) „Julie uspokój się, nie...

2.1K Widoki

Likes 0

Jej dziewczyna, mój kuzyn

Myślę, że wszystko zaczęło się w sobotnie popołudnie. Stanik mojej mamy leżał na stosie prania. To przykuło mój wzrok i od razu mnie zafascynowało. Ukradłam stanik i pobiegłam do pokoju, żeby go przymierzyć. Pamiętam pośpiech, jaki mi wywołał. Pokochałem to i postanowiłem kontynuować. Zrobiłem wszystko, co mogłem, aby zdobyć więcej ubrań. Ukradłam mamie biustonosze, figi, rajstopy, halki i sukienki. Stroje kąpielowe i staniki od moich kuzynów i babci. Nie mogłem się nacieszyć. Starałem się wyglądać i czuć się coraz bardziej jak kobieta. Nie chciałam być typową osobą, która wypycha biustonosze skarpetkami i chusteczką. Po prostu nie wyglądały, ale co ważniejsze, czuły...

2.9K Widoki

Likes 0

Motel Corsicana w Teksasie

– Czuję to – wyszeptała, a jej głos chrypił z bólu, który pulsował wszędzie, ale nigdzie bardziej niż tam, gdzie jego kutas przebił się przez warstwy między nimi. Nie odrywała wzroku od jego ust, gdy przesiąkło przez nią podniecenie. Ellen opowiedziała swoją historię z Corsicany, a następnie zameldowała się w Best Western Executive Inn. Ellen otworzyła drzwi do swojego pokoju, otwierając drzwi, jest zaskoczona, że ​​na nią czekam. Ellen westchnęła, położyła walizkę na łóżku, wstałam z krzesła, chwytając rękę Ellen w moim uścisku. - No to chodźmy do drugiego pokoju. Chcę trochę. – Och, John – odpowiedziała Ellen, starając się nie...

3K Widoki

Likes 1

Wisiorek 2

Wisiorek Rozdział drugi Następny dzień w szkole był dość dziwny. Bobby wciąż na mnie patrzył, jakby chciał coś powiedzieć, ale tego nie zrobił. Ciągle spodziewałem się, że zapyta mnie, co się stało z Wisiorkiem, ale nic nie powiedział. Po szkole nie mogłem się doczekać ponownego użycia Wisiorka. Kiedy wróciłem do domu, postanowiłem zrobić to tym razem w łóżku, ponieważ podłoga była zbyt niewygodna. Zamknąłem drzwi, wyciągnąłem go z mojej kryjówki, rozebrałem się i położyłem na łóżku. Spojrzałem w dół i zobaczyłem, że już nie mogę się doczekać zabawy, którą planowałem. Przyszło mi do głowy, żeby zacząć od staromodnego walenia konia, żeby...

2K Widoki

Likes 0

Burza śnieżna_(0)

Sprawa zaczęła się kilka lat temu. Ale jako wstęp, działy się we mnie niepokojące rzeczy. Miałam 35 lat. Kiedy się poznaliśmy i na początku naszego małżeństwa, byliśmy z mężem jak króliki. Każdą okazję, każde miejsce, każdą część naszego ciała, którą można wykorzystać dla przyjemności. Tak, nawet tam. To wspaniały mężczyzna, wspaniały także w łóżku. Ale ostatnio straciłam zainteresowanie seksem, a nawet go unikałam, szukając innych zajęć, chodząc po nim do łóżka i tak dalej. Poczułam się z tym okropnie. Próbowałam przezwyciężyć te uczucia i okazać mu miłość, uprawiając seks kilka razy w miesiącu, ale to nie było dla mnie. Tuż przed...

1.5K Widoki

Likes 0

Zaznacz miejsce_(1)

Zaznacz miejsce Kiedy przechodziłem przez boczne drzwi mojego domu, myślałem, że to prawdopodobnie najgorszy dzień w moim życiu. Upokarzany w pracy... nie, podkopywany przez chrapliwe małe gówno, które działało na mnie i prawie doprowadziło mnie do zwolnienia. Na domiar złego mój basen z samochodami się schrzanił i muszę błagać o podwózkę do domu. Więcej upokorzenia... właśnie tego potrzebuję. Dlaczego przeprowadziłem się z rodziną do tego miasta, kiedy już dobrze sobie radziłem? Łącznie z dniem dzisiejszym zadawałem sobie to samo pytanie 265 razy w tym roku. Dom jest prawie cichy. Z góry słyszę cichy jęk, który mnie trochę podnieca. To pewnie moja...

3.3K Widoki

Likes 0

Letnia niespodzianka (część 1)

Letnia niespodzianka, Część 1 przez Nicholasa Keela Rozdział 1: Nick miał dziewiętnaście lat i właśnie wrócił z pierwszego roku studiów, co, jeśli zapytać kogokolwiek, kto był zaangażowany, było w najlepszym razie nijakie. Latem po ukończeniu szkoły średniej miał wizje imprez, dziewczyn, alkoholu, pracy. Rzeczywistość okazała się jednak nieco mniej ekscytująca niż takie przedmroźne wyobrażenia. Poszedł na kilka przyjęć, próbował znaleźć grupę dzieciaków, z którymi mógłby spędzać czas, ale i tak w każdy weekend sypiał samotnie w swoim akademiku. Współlokator Nicka nie był tak przeklęty, o czym nigdy nie wstydził się mówić. To było tuż przed Świętem Dziękczynienia, kiedy pokazał Nickowi „Wykres”...

2.3K Widoki

Likes 0

Lista niegrzecznych rozdziałów 4

Zadrżałam na myśl o tym, co zrobiliśmy sami w ciągu ostatnich dwudziestu minut. Tak, było więcej niż dobrze. Przeklinałam w myślach, że on zawsze ma rację. Chris dotknął ustami mojego czoła i pogładził moje plecy. „Ponieważ jesteśmy tutaj otwarci, zanim przejdziemy dalej, myślę, że to dobry moment, aby zająć się czymś ważnym”. „Okej…” Zaczęłam podnosić wzrok i dotarłam aż do jego ust. – Holly, czy jesteś grzeczną dziewczynką? – powiedział poważnie, jakby moja odpowiedź była najważniejszą decyzją w moim dotychczasowym życiu. Wtedy dostrzegłem cień jego dołeczka. – Albo niegrzeczną dziewczynką? Znowu pochyliłem głowę. Och. Mój. Bóg. Moja twarz prawdopodobnie wyglądała jak...

1.6K Widoki

Likes 0

Moje tęskne pragnienie Toma 2

– Cóż, oczywiście, że go kocham. Wyjaśniałem przez telefon mojej najlepszej przyjaciółce Heather. „Jesteś pewien, i to nie tylko zauroczenie. Bo Hun w pewnym sensie pozwoliłeś mu odebrać ci dziewictwo”. Heather powiedziała mi ostrożnie. „Nie pozwoliłabym żadnemu facetowi, żeby mi to zrobił! Za kogo mnie masz, dziwkę?! Powiedziałem żartobliwie. Nasza rozmowa trwała dłuższą chwilę. Chciała się tylko upewnić, że jestem bezpieczna i jak to jest. Było około 9:30 tego piątku i moi rodzice byli w kasynie i dostałem wyżywienie po rozmowie z Heather, więc zadzwoniłem do Thomasa. Jego tata wyjechał w interesach. a jego mama grała w bingo. Po prostu rozmawialiśmy...

2.1K Widoki

Likes 0

Dżin mojego brata - rozdział 09

W londyńskim pubie przy jednym ze stolików usiadła dziewczyna. Miała ze sobą swój plecak w kolorze różowym oraz jasnoniebieski plecak koleżanki, która właśnie wyszła do baru. Rozejrzała się dookoła, chłonąc cały wygląd tego miejsca. Ludzie stali wokół, rozmawiając i pijąc, a niektórzy oglądali program telewizyjny, w którym jacyś mężczyźni biegali i kopali w siebie piłkę. „Poprosił mnie o dowód!” Alexis powiedziała, kiedy wróciła, niosąc dwa drinki. „Pochlebia mi, że uważa, że ​​wyglądam na mniej niż 18 lat. W ramach podziękowania dałam mu jeszcze kilka centymetrów. Ma niespodziankę, kiedy następnym razem stanie się twardy. Alexis podała Lumiosie swojego drinka, a ona zaczęła...

2.4K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.