Dziwne, że tak naprawdę nigdy nie wiesz, co cię czeka w nocy. Robię to samo w każdy weekend, Dennis i ja spędzamy wieczór w każdy weekend, zwykle odwiedzamy ten sam klub, Level Down. Dennis podrywał kilku barmanów, czasami dołączałem do niego, zabieraliśmy ich, pieprzyliśmy się i nigdy więcej ich nie widzieliśmy. Taki jest plan, plan Denny’ego i Devona.
Jak zwykle wyszliśmy do Level Down, ubrani w pasujące do tego czarne skórzane kurtki, włosiane włosy i naszą zwykłą punkrockową stylizację. Weszliśmy do Level Down, Denny zajmuje swoje zwykłe miejsce przy barze, ja siedzę przy stole i jak zwykle wyglądam seksownie. Podchodzi do mnie Ashley, zwyczajny barman, ona już wie o co mi chodzi. Ashley usiadła naprzeciwko mojego stołu i wplotła palce w swoje falowane blond włosy. Ashley była seksowna i wysoka, miała długie blond włosy, ładny stojak z dekoltem wyraźnie widocznym pod nisko wyciętym topem. Siedząc i krzyżując nogi, nie zdradza wszystkiego przez pierwsze trzy minuty, mimo że wie, że byłam w tej minispódniczce. Jej szkarłatne usta wykrzywiły się w uśmiechu, który znam bardzo dobrze i patrzyłem, jak jej delikatna dłoń przesuwa się po powierzchni stołu, by trzymać moją.
„Hej, Devon” Powiedziała w końcu.
„Hej, Ash” powiedziałem, dopasowując się do jej tonu głosu.
„Jestem samotna” – powiedziała, spoglądając spod włosów zakrywających jej czoło.
Uśmiechnąłem się ironicznie. Ona wie, że wiem, co to znaczy, i oderwałem wzrok od jej oczu, aby zerknąć na bar. Denny wydawał się rozmawiać ze zdzirowatą rudowłosą, więc nie jestem tu teraz potrzebny, ja”, Jestem pewien, że mógłbym spędzić trochę czasu sam na sam z Ashley.
– Cóż, dotrzymam ci towarzystwa – powiedziałem.
Posłała mi swój uwodzicielski, przebiegły uśmiech. – Pójdę odebrać, moja zmiana kończy się za dziesięć minut.
I tak po prostu puściła moją rękę i pochyliła się powoli, odwróciła się i poszła w stronę drzwi obok baru, a jej okrągły tyłek trząsł się z boku na bok, kiedy szła, i to zawsze było miłe dla oka. Czekając, aż moja eskorta zakończy swoją zmianę, rozglądałem się po zatłoczonym klubie, ale po chwili mój wzrok przykuła inna osoba siedząca przy pobliskim stole. Miała stosunkowo krótkie kasztanowe włosy, czarny cień do powiek i czarną szminkę. Nawiązaliśmy kontakt wzrokowy, gdy popijała martini. Nie mogłem nie zauważyć, jak smukłe są jej kształty. Odchyliła się na krześle, a jej klatka piersiowa była wyraźnie widoczna przez kurtkę od siateczkowego topu, który miała na sobie. Miała jasną karnację i była bardzo atrakcyjna, a kiedy wypiła ostatni łyk martini, wydęła złośliwie wargi w moją stronę. Nie trzeba dodawać, że jej pragnąłem, a ona przerwała mi spojrzenie, kiedy zamknęła oczy i wstała, odwróciła się i poszła w stronę parkietu, prawdopodobnie zgubiłbym ją w tłumie ludzi, więc wstałem i podążyłem za nią. Szła prosto przez wszystkie tańczące, pozbawione twarzy ciała, a ja podążałem za nią, trzymając się z daleka, żeby mnie nie zauważyła, kiedy dotarła do końca parkietu i przeszła na drugą stronę, otworzyła drzwi i obejrzała się . Zauważyła mnie na skraju parkietu, uśmiechnęła się do mnie i powoli przeszła przez drzwi, zamykając je. To było w zasadzie zaproszenie i prawie zapomniałem o Ashley, więc podążyłem za tą nową, tajemniczą kobietą przez czarne drzwi, przez które weszła. Pokój był tak czarny jak oddzielające go drzwi i nie widziałem swoich rąk, nawet gdybym przysunął je cal przed twarzą, ale z ciemności dobiegł najbardziej melodyjny głos, jaki moje uszy kiedykolwiek słyszały, kiedy mówił: . "Zamknij drzwi."
Kiedy sięgnąłem za siebie, żeby zrobić to, o co prosił głos, poczułem, jak para lub małe dłonie chwytają moją klatkę piersiową i badają moje ciało, a potem poczułem, jak para warg szuka mojej szyi i biegnie od szyi do szczęki potem aż do obojczyków. Stałem tam, unieruchomiony czystym zachwytem, gdy pozwalałem niewidzialnej istocie przede mną robić, co chce. Wkrótce, gdy dzięki odrętwieniu wywołanemu przyjemnością stałem się bardziej świadomy, odzyskałem kontrolę nad własnym ciałem i otoczyłem ramionami drobną istotę przede mną. Przesunąłem ręką po jej plecach, aż poczułem brzeg jej krótkich włosów i delikatnie odciągnąłem jej ramię, tak aby moje usta spotkały się z jej. Kiedy całowałem te miękkie, słodkie usta, moje dłonie powędrowały wokół jej ciała do przodu i chwyciłem jej kurtkę, gdy zdała sobie z tego sprawę, odchyliła ramiona do tyłu, ułatwiając mi zdjęcie płaszcza jej ramiona i na podłogę. W zamian zrobiła to samo z moją kurtką i kiedy mnie z niej uwolniono, moje dłonie wróciły do jej ciała i poczułem kabaretki pokrywające jej zniewalającą skórę. Mój pożądliwy umysł zdecydował się przesunąć moją rękę z jej brzucha na jedną z jej pełnych piersi i kiedy to się stało, jej usta rozchyliły moje i usłyszałem najcichszy, najdłuższy jęk wydawany z tych świeżo rozchylonych ust, gdy jej oddech pieścił moją skórę . Następnie pożądliwa dama przesunęła rękę w dół po moim brzuchu, a następnie wsunęła ją od spodu w moją koszulę, przesuwając grzesznymi palcami po mojej klatce piersiowej, całując i od czasu do czasu szczypiąc moją szyję. W ferworze chwili albo nie mogłem się opanować, albo nie doceniłem własnych sił, bo następną rzeczą, jaką wiedziałem, było to, że zerwałem jej wątły sweterek z kabaretki od kołnierza aż do brzucha, ona chwyciła ją za dół mojej koszuli, a następnie ściągnął ją ze mnie i rzucił gdzieś przez pokój. Kiedy nasze usta ponownie się spotkały, przesunąłem rękę w dół jej boku do biodra, gdzie zdałem sobie sprawę, że spódnica była owinięta wokół jej talii. Przesuwałem palcami po jej boku, aż znalazłem zatrzask, nie zawracałem sobie głowy spróbuj je otworzyć, to nie był czas na myślenie, rozerwałam zatrzask i spódnica spadła na podłogę. Znowu jęknęła, podobnie jak ja, i brutalnie i na ślepo rozpięła moje dżinsy, ściągając je w dół. Sięgnąłem ręką między jej nogi i jedyne, co poczułem, to wilgoć, moje palce znalazły jej cipkę i bawiłem się ustami, gdy odchylała głowę do tyłu i wypuszczała krótkie, przyjemne oddechy. Pozwoliłem opuszkom palców bawić się jej cipką, gdy przesunęła paznokciami po moich plecach, a ona jęknęła głośniej, gdy zacząłem pocierać jej łechtaczkę. Przycisnęła swoje usta do moich, już przyzwyczaiłem się do miękkości jej słodkich ust i nie chciałem ich opuszczać, więc kiedy się całowaliśmy, ściągnąłem jej majtki, a ona je kopnęła. Podniosłem ją, a ona oplotła mnie nogami i przycisnąłem ją nagimi plecami do ściany, nie przerywając naszego słodkiego pocałunku. Nasze usta w końcu się rozchyliły, gdy wyjęła mojego twardego, chętnego kutasa z bokserek i przycisnęła go do swojej mokrej, błagającej pipy. Poruszyła biodrami i otarła się nimi o moje. Nie chciałem jej już dłużej drażnić, pragnąłem jej tak samo jak ona mnie, prostym ruchem wsunąłem mojego kutasa w jej ciasną, mokrą cipkę. Odchyliła głowę do tyłu i wydała dźwięk, który albo przypominał głośny jęk, albo cichy krzyk, w obu przypadkach był pełen pożądliwej przyjemności i chciała tego więcej. Trzymałem rękę na jej biodrze, trzymając Era pomiędzy mną a ścianą, i wepchnąłem się w nią szybko, ale delikatnie. Objęła mnie ramionami za szyję i wciąż opierała biodra o moje. Poczułem jej biodra zderzające się z moimi, poczułem, jak jej wilgotne ściany zaciskają się na moim członku, poczułem, jak jej duży biust ociera się o moją klatkę piersiową i poczułem, jak jej nierówny oddech uderza w moją skórę, a wszystko to zlało się w coś, co mogło być najprzyjemniejszym stosunkiem, jaki kiedykolwiek przeżyłem. kiedykolwiek doświadczyłem. Wsunąłem w nią mojego kutasa szybciej niż wcześniej i poczułem, jak jej wewnętrzne ciało napina się i pulsuje na moim bardzo zachwyconym członku, podczas gdy uderzałem nią o ścianę, powiedział mi przyjemny, melodyjny głos.
„Och.. och.. idę!”
Oddycham ciężko i odpowiadam. „Mhm.. ja też.”
Usłyszałem najsłodszy śmiech, po którym nastąpił jęk. "Chodźmy razem.."
Jej ton głosu był równie przyjemny jak jej zaciskająca się cipka, a po kilku pchnięciach i sekundach orgazm. Teraz byłem pewien, że to były jęki, które wydawała wcześniej, teraz zamieniły się w słodkie krzyki, a jej cipka ściskała mojego kutasa tak, że nie mogłem go odsłonić. Przyszedłem tak jak ona i kilka sekund później cała męka dobiegła końca. Moja pożądliwa dama pozbyła się mnie i teraz z powrotem zakładała ubranie. Oboje ubraliśmy się w milczeniu, ale zanim opuściliśmy miejsce naszego stosunku, ona ponownie objęła mnie ramionami i ponownie przycisnęła swoje słodkie usta do moich. Wsunęła rękę do mojej tylnej kieszeni i ukradła mi pasek, żeby utrzymać zniszczoną spódnicę wokół talii. Następnie zbliżyła usta do mojego ucha i szepnęła słodko: „Jeśli kiedykolwiek poczujesz się samotny…”
Potem odwróciła się ode mnie i ruszyła w stronę drzwi, otworzyła je i kiedy wróciła do klubu, w końcu mogła ją znowu zobaczyć. Była tak piękna, jak ją zobaczyłem po raz pierwszy, i zanim zniknęła mi z oczu, odwróciła się, by spojrzeć mi w oczy i po prostu się uśmiechnęła, nie mrugnęła, nie wydęła ust, tylko uśmiechnęła się słodkim uśmiechem. Wyjście z pokoju zajęło mi kilka minut; Musiałem dojść do siebie po zdecydowanie najlepszym seksie, jaki kiedykolwiek uprawiałem. Usiadłam przy barze i przeszukałam tylną kieszeń. Znalazłem podartą kartkę papieru z numerem telefonu, słowem „Violet” zapisanym elegancką kursywą, a na papierze widniał zarys czarnych ust od jej szminki. Kiedy podziwiałem kartkę papieru, Denny usiadł obok mnie, miał w organizmie znaczną ilość alkoholu.
„Więc bracie, jak ci minęła noc?” Powiedział bełkotliwie niektóre słowa.
Nie patrzyłam na niego, mój wzrok był utkwiony w papierze. Violetta, co za imię. – Ech, wiesz. W końcu odpowiedziałem.
„Cholera, mam rację!” Powiedział, popijając drinka, nie miał pojęcia.
Potem poczułem palce przebiegające od tyłu po moich ramionach, a potem usta na szyi. Obejrzałam się przez ramię i zobaczyłam Ashley. Jej świeżo nałożony makijaż i długie blond włosy nagle wydały mi się mniej atrakcyjne, niż je zapamiętałam.
"Gotowy do wyjścia?" Powiedziała ze swoim uwodzicielskim uśmiechem.
Dyskretnie złożyłam małą kartkę w prawej dłoni i wsunęłam ją z powrotem do tylnej kieszeni, wstając od stołka barowego.
„Właściwie to muszę zadzwonić, dobranoc”