Kurwa w górę
Holly skręciła w żwirową drogę prowadzącą do jej prywatnego jeziora i odetchnęła z ulgą. Parkując obok wielkiego dębu, gdzie zawsze robiła, znajdowała się zaledwie kilka metrów od jeziora. Tuż nad nią znajdowała się jej chata. Mogłaby zbudować tu rezydencję, gdyby tylko chciała, ale chatę, która była tutaj, kiedy po raz pierwszy nabyła posiadłość ponad dwadzieścia lat temu. Początkowo było to miejsce zabaw i gier z jej pierwszym kochankiem. Teraz było to jej schronienie przed światem korporacji i było prywatne, daleko od głównej drogi. O ile nie wiadomo, gdzie to jest, znalezienie go byłoby wypadkiem. Wzięła swoje dwie torby podróżne z tyłu pickupa i skierowała się do chaty. W krótkim czasie miała wszystko, czego potrzebowała na weekend, założyła bikini i skierowała się do wierzby, która rosła nad jeziorem.
Holly położyła koc na ziemi pod dębem, nałożyła na piwo piwo, a resztę umieściła w swojej małej całości, którą wykopała w świeżym strumieniu, który zasilał jezioro, żeby było zimno. Oparła się o dąb, wzięła długi, mocny łyk, zamknęła oczy i zaczęła sobie przypominać. Przywiozła tu Michelle w swoje 19. urodziny. Dziewiętnastoletnia, wciąż dziewicza, pragnąca Michelle każdym włóknem swego bytu, przyprowadziła ją tutaj, do tego idealnego ze wszystkich miejsc, aby jej opowiedzieć o uczuciach, jakie żywiła do swojej przyjaciółki. Twarz Holly poczerwieniała, gdy przypomniała sobie, jak próbowała wydobyć słowa, gdy stali w jeziorze w bikini, i wreszcie po prostu wzięła twarz Michelle w dłonie i ją pocałowała. Gdy Holly pamiętała każdy dotyk, każdą chwilę, którą dzielili tego dnia i innych, jej ręce przesuwały się po własnym ciele, aż dotarła do punktu, z którego nie było odwrotu. Wkładając dłonie w dół bikini, Holly dotknęła się do silnego orgazmu, a pot spływał z niej. Potrzebowała kąpieli, żeby się ochłodzić, rozebrała się i powoli skierowała do jeziora.
Rower Jessiki zaczął pękać, a ona przeklęła mechanika. Zapewnił ją, że jest naprawiony i gotowy do podróży, a teraz silnik był martwy jak gwóźdź do drzwi, a ona była w szczerym polu. Nie chciała zostawiać roweru przy drodze, zbyt łatwo było go zestalić, więc rozejrzała się za miejscem, aby go ukryć, idąc do najbliższego miasta, około 6 mil. Jessica nigdy nie wybrała się na przejażdżkę, chyba że była to samotna kobieta prowadząca. Mężczyźni ją brzydzili i zawsze robili niechciane zaloty. Około ćwierć mili w dół zobaczyła szutrową drogę i zdecydowała, że może schować rower gdzieś w dół, aż będzie mogła wyjechać ciężarówką, żeby go odebrać. Już miała zrezygnować z dobrej kryjówki, kiedy natrafiła na dwa widoki, które dawały jej nadzieję. Jednym z nich był ładny wzrost chwastów, aby schować rower; drugim był dach czegoś, co wyglądało na dom. Jeśli ktoś był w domu, mężczyzna czy kobieta, potrzebowała pomocy. Jessica schowała swój rower poza miejscem i zaczęła o wiele łatwiejszy spacer szutrową drogą. Po kilku chwilach zobaczyła dwa inne widoki, jeden nadziei, drugi czegoś o wiele więcej. Zaledwie kilka metrów od niej Jessica zobaczyła niebieską furgonetkę, a tuż za nią, głęboko po kostki w jeziorze, stała piękność o kasztanowych włosach, całkowicie naga, ociekająca wodą. Nie tylko woda kapała, gdy ciało Jessiki zaczęło reagować na widok kobiety.
Holly wciąż cieszyła się dotykiem słońca na swojej mokrej skórze, kiedy jej uwagę zwrócił lekki kaszel. Holly odwróciła głowę i zobaczyła ładną młodą kobietę ubraną w obcisłe dżinsy, skórzane buty i kurtkę oraz obcisłą bluzę, która odsłaniała cudowne piersi. Pierwszą myślą Holly było zaskoczenie i złość na kogoś, kto znalazł się w jej prywatnym miejscu, jej schronieniu. Jej drugą myślą było to, że była całkowicie naga, więc szybko pobiegła do wierzby i założyła bikini. Zbliżyła się do Jessiki z niezbyt przyjaznym spojrzeniem, ale gdy podeszła bliżej, zobaczyła, że młoda kobieta jest nie tylko piękna, ale także wygląda na wyczerpaną. Spojrzenie Holly złagodniało, gdy Jessica zaczęła mówić.
Jessica przedstawiła się z ręką przyklejoną do przyjacielskiego uścisku dłoni. Kiedy jej dłoń dotknęła Holly, jej ciało zaczęło drżeć, więc szybko ją upuściła i wyjaśniła swoją sytuację. Mówiła milę na minutę i wysiłek wyczerpał ją bardziej niż pchanie roweru.
Holly poczuła, jak elektryczność przebiega przez jej ciało, kiedy ujęła wyciągniętą dłoń Jessiki. Wiedziała, że Jessica też to poczuła z głębokiego spojrzenia, które jej obdarzyła. Holly zaczęła odczuwać, że jej kobiecość staje się wilgotna, a jej największym pragnieniem w tym momencie było wziąć Jessicę w ramiona i pocałować ją, poczuć jej ciepłe ciało obok siebie. Zamiast tego po prostu pozwoliła kobiecie wypowiedzieć swój spokój, a potem zaproponowała jej odpoczynek i piwo, podczas gdy oni decydowali, co zrobić z rowerem. Oboje usiedli pod wierzbą. Holly podała swojemu nowo przybyłemu zimne piwo z potoku. Obie kobiety wypiły wtedy ponad połowę wyszły w jednym drinku i oparły się o drzewo. Robiło się późno i Holly zapytała Jessicę, czy rower jest dobrze schowany. Kiedy powiedziała jej, że tak, Holly powiedziała, że najlepszą rzeczą, jaką mogą zrobić, to poczekać do rana, załadować rower do ciężarówki i zawieźć go do miasta, żeby go naprawić. Holly wyjaśniła, że jest tylko jedno łóżko, ale może spać na kanapie na noc. Jessica zasugerowała, że będą dzielić łóżko.
Holly nie miała związku seksualnego od kilku miesięcy, a jej pragnienie Jessiki przekroczyło punkt, który po prostu chciał mieć. Wróciła myślami przez lata do Michelle iw tym momencie sięgnęła do przodu, wzięła twarz Jessiki w dłonie i pocałowała ją, tak jak miała swojego pierwszego kochanka wiele lat temu. Jessica wtopiła się w ramiona Holly, jej usta otworzyły się, by zaakceptować jej sondujący język. Całowali się długo, głęboko, zmysłowo i mocno. Jessica zsunęła górę bikini Holly i zaczęła pieścić swoje piersi, jej palce i dłonie przesuwały się po twardych sutkach. Opierając Holly na kocu, przesunęła dłońmi po swoich ładnych kształtach i zsunęła pośladki. Przesunęła dłońmi po Holly miękkimi, delikatnymi kręgami. Kiedy jej dłonie dotarły do jej gładko wygolonej cipki, Jessica ujęła ją i pozwoliła jej środkowym palcem przesunąć się po jej mokrej szparze od tyłka do łechtaczki. Gdy zaczęła delikatnie zataczać palcami swój cytat, usłyszała jęk Holly i chrząknięcie dochodzące z głębi jej wnętrza. Poruszając głową między nogami, zaczęła delikatnie lizać i ssać cipkę Holly, aż jej nogi zaczęły drżeć. Jessica zatrzymała się tuż przed dostarczeniem Holly orgazmu, stanęła nad nią i rozebrała się powoli. Jessica stała tam nad Holly, pocierając ręce o własne piersi i cipkę, smarując się sokami, a następnie przesuwając się nad głową Holly, opadła na kolana, dając Holly dostęp do swojej mokrej cipki. Pochylając się do przodu i opierając piersi na brzuchu Holly, znów zaczęła lizać spuchniętą kobiecość kobiety. Jessica była tak gorąca od degustacji i lizania Holly, że kiedy język Holly po raz pierwszy uderzył w jej własną cipkę, prawie straciła wtedy spermę.
Holly wpatrywała się w spuchniętą, mokrą cipkę Jessiki, zapominając na chwilę o przyjemności, jaką odczuwała. Jednym długim machnięciem przesunęła językiem po szczelinie Jessiki od tyłka do łechtaczki. Została nagrodzona dużą ilością płynu, który wygodnie wpłynął do jej ust i do żołądka. Ciepłe soki wywołały w Holly głód, którego nie czuła od jakiegoś czasu. Czując się tak blisko orgazmu, otworzyła szczelinę Jessiki i wsunęła język głęboko do środka i zaczęła ssać jej łechtaczkę, gdy się w niej poruszała.
Jessica była tak blisko cummingu, że wsunęła dwa palce w Holly i zaczęła lizać i ssać jej łechtaczkę. Usłyszała, jak jęki Holly przechodzą w krzyki i poczuła skurcze mięśni brzucha, gdy zaczęła dochodzić. Jessica zanurzyła język głęboko w Holly i zaczęła ssać, pijąc każdą kroplę, jaką mogła dostać.
Dla Holly świat się zatrzymał. Była zarówno głucha, jak i ślepa, gdy jej ciało zaczęło drżeć, a jej płyny popłynęły do ssących ust Jessiki. Fala za falą uderzała w nią, aż w końcu mogła zobaczyć na tyle, by spojrzeć na poruszające się jabłka Jessiki Adama, gdy ją piła. Czy to instynktownie, czy z pożądania, wsunęła palec wskazujący w tyłek Jessiki i mocno i szybko jęzorem ją cipka. Kiedy Jessica odrzuciła głowę do tyłu i jęknęła, zanurkowała głęboko w obie dziury i czekała na powódź, która miała dojść.
Jessica poczuła palec w swoim tyłku, a jej umysł stracił wszelką kontrolę nad jej ciałem. Jej kolana nie mogły już jej podtrzymywać, a jej cipka mocno wbiła się w język Holly, gdy zaczął się jej orgazm. Umysł Jessiki był całkowicie pusty. Oślepiające światło błysnęło w jej głowie, gdy zaczęła dochodzić. Wytrysnęła swoje pierwsze płyny przez głowę Holly, a potem druga i trzecia fala spermy była wysysana z niej językiem i wysysana, jakby jej własne ciało nie miało nad nią kontroli. Jessica straciła rachubę po czwartym orgazmie i wydawała się spuszczać na zawsze, zanim jej umysł zaczął się rozjaśniać. Leżała tam na Holly przez kilka chwil, zlizując resztki spermy kobiety z jej szczeliny i czując, że to samo robi jej. Kiedy Jessica przekręciła się i podeszła, by pocałować Holly, zobaczyła twarz i włosy kobiety pokryte jej spermą, a płyny spływały jej z brody. Pocałowała ją mocno, obie kobiety przez długi czas doświadczały własnych orgazmów, oczyszczając sobie nawzajem twarze. Było prawie ciemno.
Obie kobiety spędziły noc w chacie, którą zapamiętają na całe życie. Kiedy słońce w końcu obudziło ich około dziesiątej rano następnego ranka, leżeli w łóżku przesiąkniętym potem i spermą. Obie kobiety pragnęły od siebie więcej, ale nadal trzeba było zajmować się rowerem, więc po kąpieli w jeziorze oraz palcówkach i całowaniu się do tego, co według Holly będzie ich ostatnim orgazmem, ubrały się i wzięły ciężarówkę po rower. Jessica była na tyle sprytna, że zasugerowała, aby wzięli kilka desek na rampy, aby wjechać rowerem do skrzyni pickupa. Pojechali tam, gdzie Jessica schowała swój rower i pocałowali się, zanim wyszli, aby go załadować.
Załadowanie roweru nie było łatwe, ale z pewnym wysiłkiem i dużym wysiłkiem kobietom udało się włożyć go do ciężarówki i skierować do miasta. Serwisant powiedział, że zdobycie części i naprawa maszyny zajmie co najmniej jeden dzień. Obie kobiety spojrzały na siebie iz uśmiechem zaskoczyły mechanika mówiąc, żeby się nie spieszył. W drodze powrotnej było gorąco nawet przy włączonym powietrzu i obie kobiety bardzo się pociły. Holly zasugerowała kolejną kąpiel w jeziorze, żeby obie kobiety się rozebrały, ale zanim Holly zdążyła zrobić krótkie kroki z wierzby do jeziora, Jessica chwyciła ją za czekanie, przytuliła spocone ciało i zaczęła całować jej szyję. Jej język zataczał kręgi na plecach Holly, aż do pośladków. Delikatnie Jessica przesunęła Holly z powrotem na koc i położyła na nim twarz. Ciągnąc Holly za brzuch, rzuciła ją na kolana i celowymi, mokrymi liźnięciami nasmarowała sobie odbyt.
Holly poczuła, jak język Jessiki wsuwa się w jej tyłek, jak jęczący ładunek. Potem poczuła delikatne palce wsuwające się w jej cipkę i po chwili szarpała się na twarzy Jessiki, gdy palce i język kobiety zaczęły zbliżać ją coraz bardziej do orgazmu.
Jessica poczuła, że Holly jest gotowa do wybuchu i szybko zamieniła miejsca palcami i językiem. Umieszczając dwa palce w tyłku Holly, zanurzyła język głęboko w cipce i ssała.
Holly pisnęła głośno, gdy palce Jessiki wbiły się głęboko w jej tyłek, a jej język wsunął się w jej cipkę. Przybyła jednym silnym pośpiechem, który prawie utopił Jessicę, gdy próbowała ją wypić.
Jessica wypiła wszystko, co mogła złapać, część spermy pokrywała jej twarz jak farba. Nigdy w życiu nie widziała tak twardego, białego, kremowego orgazmu u żadnej kobiety, a jej smak był czystą rozkoszą. Liżąc każdą kroplę, jaką mogła, i zdobywając jeszcze kilka łagodniejszych strumieni płynów, podeszła, by pocałować Holly i podzielić się swoją nagrodą.
Holly zlizała biały krem z twarzy Jessiki, po czym brutalnie rzuciła ją tyłem na koc. Jej umysł odszedł, z wyjątkiem pragnienia pożerania kobiety pod nią. Lizała i ssała Jessicę od szyi po palce, za każdym razem zatrzymując się w górę iw dół, by ssać jej łechtaczkę. Ustawiając się między nogami Jessiki, podniosła swój tyłek z koca i zwinęła jego koniec, aby podeprzeć go w powietrzu. Na brzuchu położyła się na ziemi i zaczęła lizać i ssać swojego różowego dupka. Wsunęła dwa palce do odbytu, rozłożyła go i zaczęła lizać, a potem wsunąć głęboko. Poruszyła się w jej wnętrzu, trzymając dłonie rozłożone pośladki.
Jessica nigdy w życiu nie była tak otoczona. Język Holly był jak długie, twarde dildo poruszające się głęboko w niej i trzymające ją otwartą. Jej jęki zmieniły się w pomruki, a jej pomruki we wrzaski, gdy błagała o uwolnienie. W końcu Holly przeniosła się do cipki Jessiki i zaczęła mocno pocierać, jej dłoń przesuwała się szybko od tyłka do łechtaczki. Jessica wygięła tyłek w górę, Holly podążyła za nią z językiem w niej. Jessica przyszła z siłą, która odepchnęła rękę Holly od jej cipki. Holly obserwowała z radością, jak sperma wystrzeliła ponad stopę w powietrze, jej język wciąż poruszał się głęboko w tyłku Jessiki. Oczy Holly błyszczą, gdy trzy kolejne orgazmy umykają kobiecie i spływają do jej języka. Kiedy Jessica w końcu upadła, Holly wyczyściła ją, powodując, że biały krem wyciekł z cipki Jessiki, gdy ją wylizała. Wczołgała się na Jessicę i pocałowała ją, po czym położyła się obok niej, trzymając ją w ramionach, gdy śpią nago pod wierzbą.
Holly nie była pewna, jak bardzo mogłaby pokazać tej młodej kobiecie, co do niej czuje w ciągu następnych dwóch dni, ale wiedziała, że zakochuje się ponownie po raz pierwszy od kilku lat. Jeśli to w ogóle możliwe, sprawi, że Jessica też ją pokocha. To może nie być możliwe, prawie nic o niej nie wiedziała, ale była cholernie pewna, że da z siebie wszystko.