Erica Fry długo się zastanawiała, zanim zdecydowała się wejść do środka. Nerwowo czekała, aż recepcjonistka skończy z kobietą w średnim wieku, którą następnie zaprowadzono na tyły biura. "Czy mogę ci pomóc?" – spytała młoda rudowłosa kobieta. „Uh, mam taką nadzieję”, wymamrotała Erica, „Przeczytałam twoją reklamę i zastanawiałam się, czy mogłabym……” „Gdybyś mógł nam opowiedzieć swoją historię?” wtrącił się rudy. – Tak – westchnęła z wdzięcznością Erica – dokładnie tak. – Rozumiesz naturę historii, których szukamy? – zapytał recepcjonista. – Hm, tak myślę – odpowiedziała Eryka prawie szeptem. „Cóż, żeby się upewnić, przeczytaj to” – odparł rudowłosy, wręczając kilka kartek maszynopisu wyraźnie zdenerwowanej kobiecie. „To są przykłady tego, czego potrzebujemy”. Policzki Eryki zaczerwieniły się, gdy przeczytała relację kobiety, która spotykała się ze swoim kochankiem w pracy i pieprzyła go w jego samochodzie, podczas gdy ruch uliczny dosłownie gwizdał wokół nich! Szczegóły były kompletne i graficzne, pozostawiając niewiele miejsca na wyobraźnię! „Cóż, czy nadal chcesz iść dalej?” – zapytał rudowłosy. Erica skończyła czytać historię i po wzięciu głębokiego oddechu odpowiedziała: „Tak, chcę kontynuować!” Dwie minuty później Erica znalazła się w małym boksie w towarzystwie trzydziestokilkulatki, która przedstawiła się jako Valerie. Gdy drzwi się za nimi zamknęły, Valerie powiedziała: „Ok, od teraz nikt oprócz ciebie i ja nie będziemy słyszeć, co masz do powiedzenia”. „Boksy są dość dźwiękoszczelne”. "Tak przy okazji ile masz lat?" - spytała Val. „Uh, czterdzieści jeden”, nadeszła odpowiedź. „Dlaczego to jest za stare?” – Oczywiście, że nie – odpowiedziała szybko Valerie – to tylko dla naszych danych, ale nikt nie będzie znał twojego imienia ani niczego innego o tobie. „Możemy zacząć?” „Jestem gotowy tak, jak nigdy nie będę!” – odpowiedziała Eryka. „Dobrze, więc zdejmij wszystkie ubrania, a ja załatwię wszystko inne!” - rozkazała Val. – T-masz na myśli, że muszę zdjąć ubranie? – spytała ostrożnie Erica. „Oczywiście, że tak”, odpowiedział Val, rozciągając kilka przewodów, „teraz zabierzmy się za to”. "Ale dlaczego……?" – zapytała słabo Erica. „Ponieważ” – odpowiedziała lekko zirytowanym głosem – „stwierdziliśmy, że nasi badani znacznie lepiej pamiętają nago, więc jeśli nie masz nic przeciwko….” Odwrócona plecami Erica powoli rozebrała się do stanika i majtki, ale szybko powiedziano mi, żeby wszystko usunął! „Hmmmmm, masz ładne ciało” – zaproponowała Val, przyglądając się Erice. „Mam nadzieję, że masz nam coś ciekawego do powiedzenia!” Erica automatycznie skrzyżowała ręce na swojej ciężkiej klatce piersiowej w pokazie skromności, ale kiedy zobaczyła „urządzenie”, jej szczęka opadła, a ręce opadły na boki! W końcu wyjąkała łamiącym się głosem: „T-spodziewasz się, że na tym usiądę?!?” Valerie spojrzała jej prosto w oczy i odpowiedziała spokojnie: „Nie tylko tego oczekuję, wymagam tego!” „Pomoże Ci skupić się na zadaniu!”
Erica wpatrywała się w brutalnie wyglądające urządzenie i zadrżała, wyobrażając sobie siebie w jego uścisku. "Gotowy?" Val spytał gładko. „T-chyba żartujesz!” – odpowiedziała Eryka. „Rozerwie mnie na strzępy, nie ma mowy, żebym na tym usiadł !!!” Erica była tak nieugięta, jeśli chodzi o krzesło. Nie było to oczywiście zwykłe krzesło, ale takie, które miało duże, grube gumowe dildo wystające z siedzenia! „Nie bądź takim dzieckiem!” - powiedziała Val. „Spójrz tutaj, mam trochę oleju, który sprawi, że będzie się wsuwał jak masło na ciepłym toście!” Erica już miała odpowiedzieć, kiedy znikąd ręka Valerie wślizgnęła się między jej nogi i delikatnie masowała jej szczelinę garścią ciepłego kojącego olejku. Mimowolnie Erica oparła się o ścianę i cicho jęknęła, gdy natarczywe palce wsunęły się w jej owłosioną blond mufkę. "Widzieć?" - zaproponowała Val. „Nie ma problemu, teraz pozwól, że pomogę Ci go zamontować!” Z nogami szybko zamieniającymi się w papkę, Erica pozwoliła Valerie odwrócić się i powoli opuścić swoją teraz otwartą cipkę na morderczo grubym gumowym dziobaku! „O Boże, to takie ogromne!” ona sapnęła, gdy zsunął się bez wahania do jej teraz głodny kanał kurwa! Kiedy została całkowicie przebita przez gigantycznego fałszywego kutasa, Valerie postanowiła przymocować elektrody do swoich twardych różowych sutków! Kiedy już miała wszystko na swoim miejscu, dała oszołomionej kobiecie długi pocałunek w usta i szepnęła: „Za sekundę włączę maszynę, a kiedy tylko będziesz gotowa, zacznij mówić!” „T-masz na myśli moją historię?!?” – zapytała słabo Erica. „Zgadza się”, odpowiedziała, „Zaraz włączę magnetofon, więc zaczynam i życzę powodzenia!”
Valerie sięgnęła do panelu przycisków i przełączników zamontowanych na ścianie i przekręciła kilka z nich do pozycji włączonej. Natychmiast ogromne dildo zakopane głęboko w jej bezradnej cipce zaczęło wibrować z niesamowitą prędkością, podczas gdy elektrody na jej klatce piersiowej dołączyły, wysyłając małe fale uderzeniowe w jej nadwrażliwe sutki. Przez dłuższą chwilę Erica nie była w stanie zrobić nic poza jękiem, gdy delikatny, ale potężny orgazm ogarnął ją jak fala na oceanie! W końcu westchnęła: „M-mój Boże, po prostu przychodziłam w kółko i było cudownie!!!” – Dobra – powiedziała cicho Valerie – miałeś niezły punkt kulminacyjny, więc przejdźmy do rzeczy z twoją historią. „M-moja historia” – wydyszała Erica – „Chwileczkę, pozwól mi złapać oddech”. Podczas gdy Valerie zajęła miejsce obok panelu kontrolnego, Erica próbowała zebrać myśli. Kiedy przyzwyczaiła się do buczenia w cipce, trochę się rozluźniła i postanowiła płynąć z prądem! — Ja… jestem już gotowa — powiedziała niepewnie — więc nic tu nie ma. „A tak przy okazji, to prawdziwa historia, naprawdę mi się to przydarzyło!”
Przez krótką chwilę zahipnotyzowały ją wolno obracające się szpule magnetofonu, ale tylko na chwilę. „Zdarzyło się to jakieś dwa lata temu” – zaczęła. „Byłem w centrum w Pętli, rozmawiając z cennym klientem”. Była godzina szczytu i zamiast łapać taksówkę, zdecydowałem się wsiąść do podziemnego metra”. Samochód był wypełniony pasażerami, zapakowanymi jak sardynki. „Wcisnąłem się najlepiej, jak mogłem, tylko po to, by przycisnąć się do wysokiego, przystojnego czarnoskórego mężczyzny w wieku około czterdziestu pięciu lub pięćdziesięciu lat”. „Mój tyłek był przyciśnięty do jego pachwiny i nagle dotarło do mnie, że miał bardzo twardą erekcję, która mocno wciskała mi się w tyłek!” „Byłem trochę zaskoczony, ale odkąd byłem w zatłoczonym metrze z setką innych ludzi, nie sądziłem, że może się zdarzyć coś niebezpiecznego, więc jak manekin mocniej wcisnąłem w niego tyłek, tak jakbym go zabił. dreszczyk!" „To było jak mała prywatna gra, tylko on i ja graliśmy, nikt nie był mądrzejszy!” „Cóż, na szczęście nastąpił twardy wstrząs i nasz samochód zatrzymał się z piskiem opon, gdy wszystkie światła zgasły!”
„Wszyscy byli spokojni, ale ku mojemu rozczarowaniu i szokowi poczułem, że tył mojej sukienki jest podciągnięty powyżej talii!” „Próbowałem ściągnąć go z powrotem, ale szorstki głos w moim uchu szepnął, żebym stał nieruchomo i nie wydawał dźwięku!” „Dosłownie zamarłem ze strachu!” „Wtedy niewiarygodnie jedna z rąk chwyciła moje pokryte rajstopami krocze i szybkim, mocnym pociągnięciem rozerwała je, pozostawiając moją ociekającą już pochwę otwartą i dostępną do ataku od tyłu!” „Wsuwał i wysuwał ze mnie palec, a kiedy stwierdził, że jestem gotowa, pochylił mnie na tyle, by pozwolić mu wejść w moją cipkę swoim ogromnym twardym kutasem!” „Zakryłem usta ramieniem, mając nadzieję, że stłumię moje jęki, ale było to prawie beznadziejne, ponieważ zaczął powoli, ale pewnie wbijać i wysuwać we mnie swoją erekcję z wydajnością podobną do tłoka!” „Wtedy, gdy miałem już dojść, zapaliły się światła i samochód ruszył do przodu!” „Jeszcze bardziej zdumiewające było to, że z moją sukienką nałożoną na jego pachwinę, prawie niemożliwe było nawet określenie, co robimy!” Na każdym przystanku kilku pasażerów wysiadało z samochodu, aż w końcu tylko my dwoje zostaliśmy w kącie!” „Teraz, gdy nikt nas nie widział, oparł mnie o ścianę i pieprzył jak dzikie zwierzę w rui!” „Dosłownie błagałam go, żeby pieprzył mnie mocniej, aż w końcu poczułem, jak sztywnieje, gdy strumień gorącej spermy wlewa się głęboko w moją bezradną cipkę!” „Moja cipka zadrżała wokół ogromnego dziobaka, gdy fala przyjemności spłynęła z głębi mojego wnętrza!” „Jego kutas zsunął się z mojej cipki, a ja pospiesznie upadłem na kolana i wyczyściłem go językiem!” „Następnie samochód zatrzymał się i drzwi zaczęły się otwierać, ale zerwałem się na nogi w samą porę, by uniknąć wykrycia przez innego pasażera!” „Oboje staliśmy tam w milczeniu, nawet nie nawiązując kontaktu wzrokowego, zanim wysiadłem na moim przystanku!” „Zanim się zorientowałem, stałem w gabinecie mojego klienta, zastanawiając się, czy to, co się wydarzyło, było prawdą, czy tylko fantazją, ale moja naga pochwa stale przypominała, że to było naprawdę bardzo realne!!!”
– To wszystko – powiedziała słabo Erica, gdy jej cipka zaczęła kipieć po raz ostatni. „J-jezu, to było niesamowite!” Val wymamrotał, wyłączając maszynę. "Po prostu niesamowite!!!" „Więc powiedz mi, czy masz więcej!?!
KONIEC