Incezja --- [2]

2KReport
Incezja --- [2]

Część 2

[ostatni z tematu bi przez chwilę]

_____________________________

Sędzia Ciro T. Nikolai siedział za ogromnym biurkiem, gdy Avan Volka i jego młody siostrzeniec Caci weszli do pokoju sędziowskiego. Nikołaj był szorstkim człowiekiem o twardych oczach i pomarszczonej, surowej twarzy. Wskazał Avanowi i chłopcu, aby usiedli po przeciwnej stronie jego biurka.

– Volka – zaczął – mam tu stypendium imigracyjne, a ponieważ ich ojciec nie może sam odpowiedzieć, wystarczy twój podpis.

Sędzia podniósł czterostronicowy dokument i przewrócił do ostatniej strony. "Tutaj. Na dole. I datuj też.

Avan wił się. – Wysoki Sądzie, przeczytanie tego wszystkiego zajmie mi trochę czasu, a co dopiero zrozumienie.

"Czas!" – zakwestionował Nikołaj. „Nie mam całego dnia. Jeśli chcesz, aby ta rodzina uchroniła się przed niebezpieczeństwem, przed jakim stoi w Kassan, podpiszesz to i zrobisz to teraz!”

"Ale---"

– Chcesz, żeby te śliczne siostrzenice były bezpieczne?

„T… Tak.”

– W takim razie powinieneś być gotów podpisać to teraz. Możesz to przeczytać później.

Desperacja skłoniła Avana do podpisania i opatrzenia datą dokumentu.

„Czy… Czy to o to chodzi? Możemy iść? on zapytał.

„Nie, nie możesz iść!”, odparł sędzia. „Wciąż mamy niedokończone sprawy”.

"Niedokończone sprawy? To znaczy, już to podpisałem, więc czy to nie znaczy, że rodzina została już przyjęta do Incestii?

„Cholera, nie!”

"Ale dlaczego nie?"

– Bo tego nie podpisałem. Sędzia rzucił Avanowi spojrzenie.

„Więc podpiszesz to?” – zapytał Awan.

"Mógłbym. Ale widzisz Volkę, tu jest mały problem.

"Problem? Myślałem, że wszystkie dowody sądowe i świadkowie wystarczą, aby zobaczyć, że jest to rodzina kazirodztwa i są w niebezpieczeństwie.

„Może to rodzina kazirodztwa. Ale może wszyscy to zainscenizowaliście. Może nie byli rodziną kazirodztwa, dopóki ich tata nie wpadł w kłopoty, a potem wszyscy zaaranżowaliście, żeby wyruchał chłopakowi usta. Mógłbym zrobić z tego problem, ale na razie nie ma tego ani tu, ani tam.

„W takim razie co…”

"Ich ojciec. On jest moim problemem. Widzisz Volkę, prosisz mnie, żebym Yuri stał się częścią Incestii, kiedy jest przestępcą.

„Ale nie było procesu. A poza tym, chociaż dotykanie młodych dziewcząt jest przestępstwem w Kassan, to nie jest przestępstwem w Incestia.

„To tak, jakby nie była zgodna i w obecnym stanie rzeczy nie ma werdyktu. Więc prosisz mnie, żebym wykonał piekielny skok i wpisał Jurija do Incestii, kiedy to, co tam zrobił, również byłoby przestępstwem.

„Ale Wysoki Sądzie, wiesz, co się stanie, jeśli rodzinie nie zezwoli się teraz na emigrację”.

„Więc może powinienem przyznać imigrację wszystkim oprócz Jurija”.

Avan wpadł w panikę. Gdyby Jurijowi nie wpuszczono do Incestii, jego najmłodsza córka Cambria nigdy by nie poszła!

– Wysoki Sądzie, to nie zadziała. Może mógłbym coś podpisać, żeby być odpowiedzialnym za mojego brata. Musi być jakiś sposób, żeby ich wszystkich zmieścić.

Sędzia patrzył na Avana przez kilka sekund. – Cóż, może po prostu być. Ale dlaczego miałbym podejmować takie ryzyko? Co będę z tego mieć?"

"Pieniądze? Chcesz pieniędzy? Jestem pewien, że mógłbym podnieść...

„Nie ma Volki”.

„Więc co?”

Sędzia uśmiechnął się. „Chłopiec, Volka. Chcę chłopca.

„Chcesz zatrzymać?”

"Nie. Ssać mojego fiuta!”

"Co?!?"

Sędzia wstał i podszedł do ich strony biurka i stanął obok Caci.

„Powiedziałeś sobie, że myślałeś, że był lachociągiem na długo przed tym, zanim trafił do swojego taty”.

„Mówisz… Mówisz, że jedyny sposób, w jaki podpiszesz dokumenty i pozwolisz rodzinie emigrować, to…”

"Tak. Pieprzę jego usta. Każdy chłopak, który położyłby się ze swoim ojcem i sześć razy połknąłby jego spermę, jest właściwie dziwką. Pytanie brzmi, jak bardzo wszyscy chcecie imigracji”.

Avan był skonfliktowany, ale po rozważeniu sytuacji rodziny odwrócił się do chłopca i szepnął.

Caci charakteryzował się szczególną biernością. Uśmiechnął się lekko. Avan powiedział mu, że nie musi, ale chłopiec powoli osunął się na kolana.

„Ach tak!” Nikołaj uśmiechnął się triumfalnie. Zdjął szatę, by odsłonić ubrania z ulicy. Rozpiął spodnie, wyciągnął pełne zapięcie i powiedział: „Suck it, chłopcze! W ten sposób dostajesz swoje siostry do Incestii. Ssiesz mi fiuta!”

Caci przez kilka sekund wpatrywał się w kutasa sędziego, po czym przesunął głowę do przodu, otworzył usta i zacisnął usta na wyrostku.

Sędzia jęknął i zamknął oczy, gdy głowa odchyliła się do tyłu. „Ach tak, chłopcze. Miło i powoli. Miło i powoli."

Caci wiedział, jak ssać. Może zrobił to tylko sześć razy i tylko ze swoim ojcem, ale bez innych podejrzeń, wyobrażał to sobie tysiące razy z różnymi mężczyznami, a jego wujek Avan również ćwiczył usta za pomocą dildo. Trzymał miękkie usta w jednym miejscu i delikatnie pielęgnował tylko głowę sędziego wzwodu.

Nikołaj spojrzał w dół. – Ach, to jest teraz lachociąg – zemdlał, po czym klepnął chłopca w tył głowy. Caci przesunął się bardziej na penisa iz pomocą rąk sędziego zaczął przesuwać usta do przodu i do tyłu w zwolnionym tempie fellatio.

„Ach tak, Volka. Taki chłopak prawdopodobnie da ci to, czego pragniesz. Ssij to, chłopcze!

Avan miał urazę do sędziego za to, jak mówił i za postawienie takiego wymagania, mimo że chłopiec wydawał się być z tym w porządku. Z czasem jego ręce unieruchomiły głowę chłopca, podczas gdy jego biodra wysunęły się do przodu.

„Sędzio, ty… nie możesz tego zrobić. Powiedziałeś, że musi tylko ssać...

„Zamknij się, Volko. Lodzik to lodzik i chcę, żeby był głęboki, tak jak zrobił to jego tata!”

Avan był bezradny, gdy patrzył, jak sędzia powoli wpycha swoją twardą męskość głęboko w gardło Caciego, a kilka minut później Nikolai zaczął się pieprzyć i prawie warczeć z pożądania. Przez pięć minut, a potem dziesięć, sędzia Ciro T. Nikolai wykorzystywał swoją władzę i pozycję i pieprzył usta Caciego.

Jego pasje rosły, a tempo jego pieprzenia wzrosło, a potem Avan obserwował jak pokonany rogacz, jak sędzia zakopał jego kutasa głęboko, a jego ciało szarpnęło się i osiągnął intensywny orgazm, który wysyłał zryw za zrywem bogatego, gęstego, kazirodczego nasienia w Głębiny Caci.

To był koniec.

Ale upokorzenie Avan nie było. Był bezsilny. Wszystko, co mógł zrobić, to patrzeć, jak Nikolai pieprzy usta swojego siostrzeńca i pompuje w niego spermę, podczas gdy Avan był zrezygnowany, by do tego dopuścić.

Twarz Caciego była lekko zarumieniona po tej próbie i widać było, że próbował poradzić sobie z gęstym kazirodczym plemnikiem, który właśnie w nim został złożony. Mimo to chłopiec wydawał się nietknięty i do pewnego stopnia niewzruszony. Właśnie został wyruchany przez obcego mężczyznę w obcym kraju, ale nie wykazywał żadnych oznak, że to ma znaczenie.

Sędzia ubrał się i włożył togę. Usiadł za swoim dużym biurkiem i powiedział: „Dwa razy w tygodniu przyprowadzasz do mnie chłopca”.

"Co?"

„Właśnie to, co powiedziałem, Volka! Przyprowadzaj go dwa razy w tygodniu, żebym mógł pieprzyć mu usta. Jest w podpisanej przez Ciebie umowie. Zobacz... właśnie tutaj. Dwa razy w tygodniu."

„Ale gdybym wiedział…”

– Nie moja wina, że ​​tego nie przeczytałeś.

„Nie pozwoliłbyś mi tego przeczytać! To nie może być legalne!”

„Oczywiście, że to legalne. Jest to legalne, ponieważ zgodziłeś się na to swoim podpisem i wszystko, na co ludzie się zgadzają, jest legalne w Incestii. Miałeś kontrolę nad piórem, nie ja. Dwa razy w tygodniu, Volko.

„Nie mogę uwierzyć, że to zrobisz”.

Sędzia uśmiechnął się. — Jak na gburowatego lachociąga, tak. Powiedz, że się zgadzasz, a w końcu podpiszę ten dokument imigracyjny. Jeśli się nie zgadzasz, to nie podpisuję i możesz po prostu zaryzykować z procesem Jurija w Kassan. Jestem pewien, że nie chcesz tego dla tych ślicznych małych siostrzenic?

Avanowi nie pozostało nic innego, jak się zgodzić.

Sędzia podniósł z biurka długopis i podpisał ostatnią stronę.

„Możesz odebrać swoją kopię, gdy wychodzisz z sądu”.

Avan ściągnął brwi, gdy rozważał swój dylemat. Może była jeszcze jedna nadzieja.

„Wysoki Sądzie” – zaczął – „kto może powiedzieć, że kiedy rodzina ma kopię z twoim podpisem, to musi sprowadzić chłopca z powrotem? To znaczy, jeśli już to podpisałeś, to dlaczego rodzina nie mogłaby po prostu odejść i cieszyć się nowym życiem w Incestii i nigdy tu nie wracać? To znaczy, umowa zakończona, prawda?

Sędzia się roześmiał. „Nie bądź niemądra, Volko. To jest forma D. Działa tylko przez cztery tygodnie.

„C… Co? Zezwalasz na imigrację tylko na cztery tygodnie?

„W okresie próbnym, Volka. Nie zamierzam wpisywać rodziny na stałe, biorąc pod uwagę sytuację”.

„Masz na myśli, że oddałeś swój hornness dla ust Caci?”

„Hej, hej tak. Ale to nie wyglądałoby zbyt dobrze, prawda? Więc mówię, że muszę dopilnować, żeby Yuri zachowywał się dobrze przez cztery tygodnie, tak jak musiałam się upewnić, że chłopak jest dobrym chujami. Gdyby nie był, wyciągnęłabym standardowy formularz i byłabyś w drodze.

„Więc, ponieważ chcesz pieprzyć Caci w usta, dostajemy tylko tymczasową umowę”.

„Nie ma Volki. Tak czy inaczej byłoby to tymczasowe, ale ponieważ jest tak dobrym frajerem, jak mi powiedziano, mamy specjalne warunki. Jesteś zdesperowany, więc dlaczego ja miałbym nie?

Sędzia odprawił ich i nakazał im i pozostałym stawić się na sali sądowej niezwłocznie o godzinie 11 rano.

Avan zaprowadził Caciego i jego siostrzenice, Verity i Cambrię, na ławkę w cieniu olbrzymiego dębu i wyjaśnił czasową zgodę na imigrację.

Verity wpadła w panikę: „Ale dokąd pójdziemy, gdy minie cztery tygodnie?”

— Nie martw się, Verity — odparł Avan. „Staje się to trwałe, jeśli twój ojciec się zachowuje. Ale...” Powoli potrząsnął głową.

"Ale? Ale co?"

„Trudno powiedzieć”, odpowiedział. „Istnieje w tym wszystkim specjalny warunek. Caci musi widywać się z sędzią dwa razy w tygodniu.”

„Co w tym złego?” zapytała.

„On… On chce, żeby twój brat… za każdym razem go obciągał.”

"Nie!" — zawołała Verity. "To nie tak!"

„Wiem, ale nie mamy wyboru. Sędzia... cóż... lubi twojego brata. Mam na myśli seksualnie. I nie podpisałby dokumentów w żaden inny sposób.

„Ale on nie może tego żądać! Musi być ktoś, kogo możemy powiedzieć, kto to powstrzyma!”

„Nie sądzę…”

– Będę – powiedziała cicho Caci.

Pozostali spojrzeli na chłopca z ciekawością, ponieważ nie było w jego stylu mówić, a tym bardziej przerywać.

„Ty… co zrobisz?” – zapytał Awan.

„Ssij jego kutasa” – odpowiedział Caci.

„Bez Caci. Nie musisz – powiedział Avan. „Znajdziemy kogoś, kto to powstrzyma. Chyba że... Chyba że chcesz.

Chłopiec skinął głową.

„Ty… chcesz? Chcesz ssać fiuta sędziego?

„Wiedziałem, że jest lachociągiem!” - powiedziała Cambria. „Zawsze lubił być dziewczęcy, tak jak my”.

Avan nigdy nie widział, by którekolwiek z nich rozmawiało w sposób poniżający, tak jak przed chwilą Cambria, ale rozumiał, że prawdopodobnie nadal się wściekała, ponieważ Caci była tą, która zaangażowała się w kazirodztwo z ich ojcem zamiast z nią. Avan obiecał jej, że to się stanie i pomoże jej, ale ta obietnica nie wydawała się stłumić jej gniewu.

– Caci, jesteś pewien? on zapytał.

Chłopiec ponownie skinął głową.

Szklisty i odległy wygląd oczu Caci przekonał Avana, że ​​chłopiec naprawdę tego chciał i że Caci był znacznie większym frajerem, niż sobie wyobrażał.

Gdy zbliżała się godzina 11:00, wrócili do sądu i usiedli z Xia Zan, azjatyckim świadkiem medycyny sądowej. Sąd został wezwany na posiedzenie i sędzia Nikołaj zaczął przerzucać papiery. Szepnął do sekretarza sądowego, który odpowiedział z uśmiechem.

„Teraz”, zaczął sędzia, „ten sąd zajmował się sprawą, której nie da się natychmiast rozwiązać. Nie będziemy wdawać się w konkrety, ale za cztery tygodnie ten sąd ustali, że wszyscy członkowie rodziny Volka będą zachowywać się w sposób uznany przez ten sąd”.

Zwrócił wzrok na członków rodziny, po czym przeszedł.

„Spotkałem się z Avanem Volką i jego siostrzeńcem Cacim, aby przekonać się, jakim typem osoby jest Avan i czy Caci dorównuje temu, co o nim powiedziano. Następnie wyjaśniłem swoje oczekiwania i mogę powiedzieć, że jestem zadowolony.” Uśmiechnął się. „He, he, tak. Całkiem zadowolony.”

Rejestrator sądowy osłonił jej chichot.

Avan nie mógł uwierzyć w to, co widział. Rejestrator wiedział? Jak takie rzeczy mogły się zdarzyć w sądzie?

Nikołaj kontynuował. „Więc podpisałem tymczasową stypendium imigracyjne, które przedłuży Volkasom status uchodźcy na cztery tygodnie. Jeśli Yuri Volka złamie prawo kazirodztwa lub jeśli Caci Volka nie będzie przychodził dwa razy w tygodniu na… sprawdzenie statusu, wtedy Grant zostanie przerwany, a wielu z nich zostanie odesłanych z powrotem do Kassana. Jeśli zrobią, co im każą, za trzydzieści dni od dzisiaj podpiszę papiery o nadanie obywatelstwa. Panie Volka, zgadza się pan z tymi warunkami?”

Avan odpowiedział: „T… Tak, Wysoki Sądzie”.

„A Caci, czy rozumiesz, co masz robić w ciągu najbliższych czterech tygodni? Odpowiedz tak lub nie. Nie tylko kiwaj głową.

"Tak."

„A Caci, czy zgadzasz się z tym, czego od ciebie oczekuję?”

Nawet gdy padła ostatnia sylaba sędziego, chłopiec powiedział: „Tak”.

Oczywiście, że był miły! Czy żartowali? Czekał latami, by zostać lachociągiem, a teraz, zamiast zastanawiać się, kiedy to się kiedykolwiek wydarzy, sąd nakazał mu to zrobić. Dwa razy w tygodniu! Przez cały miesiąc! Jeśli tak wyglądało życie w Incestii, pomyślał, że bardzo polubiłby swój nowy kraj.

Sędzia Ciro T. Nikołaj uśmiechnął się. Ach, bardzo dobrze. Niech zostanie odnotowane, że Avan Volka zgodził się na te warunki, a zwłaszcza, że ​​Caci Volka również się zgodził”.

— Tak, Wysoki Sądzie — powiedział rejestrator. „Mam to zapisane”.

Sędzia kontynuował: „Wołkowie mają pozostać w mieszkaniach imigrantów przez następne trzydzieści dni. Panie Volka, znajdzie pan to mieszkanie trzy przecznice na północ od gmachu sądu. Wszystko zostanie zapewnione rodzinie, gdy tam będą. Czy są jakieś pytania?"

Avan odpowiedział: „Nie, Wysoki Sądzie”.

„Bardzo dobrze, ta sprawa została rozstrzygnięta. Jesteś zwolniony i panno Zan, ty też. Dziękuję za badania kryminalistyczne z dowodami nasienia i zeznanie eksperta. Wszyscy jesteście wolni. Czas na lunch. Ten sąd zostaje odrzucony. Zbierzemy się ponownie na następną sprawę o 13:00.

Mieszkania imigracyjne były czyste i wygodne, choć małe i starsze. Dziewczyny przeniosły się do jednej sypialni, podczas gdy Yuri został zaprowadzony do drugiej. Caci spał na rozkładanej sofie.

Verity obawiała się, że ich ojciec nie wychodzi z trwającego od miesięcy otępienia, ale Avan zapewnił ją, że połączenie w końcu uprawiania seksu, choć w ustach syna, z nowym eliksirem, który zastąpiłby marakuję w jego alkoholu, przywróci go do normalności. wkrótce.

Cambria powiedziała: „Ale jeśli seks jest częścią przywrócenia go do normalności, powinienem z nim spać i teraz uprawiać z nim seks”.

„Bez Cambrii” — odpowiedział jej wujek. „Twoja czystość musi być zachowana. Poza tym nie chcesz uprawiać z nim seksu, kiedy nie ma pojęcia, co się dzieje.

„Nie obchodzi mnie to!” zaprotestowała.

— Tak, Cambrio. Pomyśl o tym. Leżysz ze swoim ojcem, a on cię pieprzy, nie wiedząc, co robi, a potem, kiedy opamięta się, prawdopodobnie będzie mu to przeszkadzać. Poczekaj, Cambrio. Chcę, żebyś z nim spała, ale też, ale we właściwej sytuacji i czasie.”

Cambria zmarszczyła brwi, ale wydawała się rozumieć.

„Teraz dziewczyny, oto nowy eliksir. Wymieszaj go z jego butelkami z alkoholem i daj mu butelkę dzisiaj. Przyjdź jutro, powinien zacząć wykazywać oznaki zbliżania się.

Avan wyjechał do domu około mili od centrum imigracyjnego i wrócił następnego popołudnia. Jego brat wydawał się tylko trochę bardziej świadomy, ale przynajmniej nastąpił postęp.

Dwa dni później Yuri był zauważalnie lepszy, chociaż wciąż był tylko w połowie drogi do tego, czym był przed tygodniami. Następnego dnia wyglądał prawie jak brat, z którym dorastał Avan i poczuł, że nadszedł czas, aby opowiedzieć mu o wszystkim, co się wydarzyło.

— Jurij — zaczął. „Wiele się wydarzyło, odkąd zacząłeś pić i ukrywać się w tej ciemnej sypialni w Kassan. Jesteśmy teraz w Incestii i jeśli będziesz się zachowywać, ty i twoje dzieci będziecie mogli zostać tu na stałe i nigdy nie będziesz musiał się martwić o sprawę sądową w Kassan, a twoje dzieci nigdy nie zostaną wystawione na licytację handlarzom seksualnym z Talamiry . Do tej pory rozumiesz?

Yuri przeczesał dłonią gęste włosy i skinął głową. "Tak. Myślę. Czuję się, jakbym był w długim śnie.

„Jestem pewien, że tak, ale kiedy byłaś w tym długim śnie, zajęłam się wszystkim za ciebie. Yuri, ważne jest, abyś pamiętał o najważniejszej rzeczy, a mianowicie, że Ty i Twoja rodzina jesteście bezpieczni. Musieliśmy zrobić kilka niezwykłych rzeczy, ale jesteś bezpieczny. Proszę, powiedz mi, że zachowasz to przede wszystkim w swoich myślach, ponieważ mam ci wiele do powiedzenia, a niektóre z nich są dziwne i mogą nie być łatwe do usłyszenia.

[część 3 następuje]

Podobne artykuły

SAGA SUGAR-DADDY, 4 z 5

4 (Witajcie wszyscy! Pomyślałem, że spróbuję krótkiej serii, w której każdy wpis będzie przedstawiany z perspektywy dwóch zaangażowanych osób. To jest z jej perspektywy (zauważcie, że to nie to samo spotkanie… to zbyt proste!) moja pierwsza próba przy pisaniu takich. Ciesz się!) Perspektywa Laytona: Cóż, było oczywiste, że pomimo podejmowania w przeszłości naprawdę złych decyzji, musiałem podjąć dobrą. Seks był naprawdę niesamowity, a najlepsze było to, że mój „tatuś” (w tej chwili nadal nie lubiłem go tak nazywać) wydawał się naprawdę zainteresowany moją osobą. Martwiłam się, że nie będzie to nic innego, jak tylko kopnięcie mnie, zrzucenie ciężaru i odejście. Ale...

0 Widoki

Likes 0

Spragniony podróżnik

Proszę, trzymajcie się tej historii, bo zajmie to trochę czasu, aby opowiedzieć tę opowieść o tym, jak wszystko się zaczęło. ************************************************** ************************************************** **************** Patrzyłem na jej klatkę piersiową falującą w migotliwym, przyćmionym świetle motelu. Dowiedziałem się od niej tylko, że miała na imię Mary i była uciekinierką z Mississippi. Zrobiła bardzo dużą odległość, zanim natknęła się na mój samochód i poprosiła o podwiezienie. Nie wiedziała, że ​​to będzie jej ostatni raz, kiedy jedzie autostopem. Gdy zaczęła się budzić ze snu, starałem się nie myśleć o wspomnieniach, które przywiodły mnie tutaj, do tego małego miasteczka w Luizjanie i do Mary. Rzeczy, które...

429 Widoki

Likes 0

Ukarany przez pracowników

Pochyliłem się nad chodnikiem i podniosłem znalezioną monetę. Szczęśliwy dzień, pomyślałem. Nie codziennie znajduje się monetę na chodniku. Pieniądze nie są łatwe do zdobycia, skarciłem się. Bycie właścicielem małej kawiarni nie jest łatwym zadaniem. Prawie całe życie byłem sam. Moi rodzice byli rozwiedzeni i żadnemu z nich i tak nie zależało na mnie. Dla nich byłem tylko chłopcem do wykarmienia, dachu nad głową i ciężarem. Na szczęście przeszedłem przez wszystkie te negatywne emocje, które mnie powstrzymywały. Kontynuowałem spacer iw końcu dotarłem do mojej małej kawiarni. Drzwi były już otwarte, a znak „Otwarte” był już odwrócony, kiedy wszedłem. - Hej, Dannie -...

200 Widoki

Likes 0

Przejażdżka kolejką górską – 3

ROZDZIAŁ 13 Punktualnie o 23:30 wszedłem na salę sądową Judith. Widziała mnie, czekała na dogodny moment, by zawiesić rozprawę i ogłosiła przerwę do następnego ranka. Komornik wezwał mnie do swoich komnat. Weszłam do środka i zastałam ją przebierającą się z szat. Wzięła mnie za rękę i poprowadziła. Wyszliśmy z windy dwa piętra wyżej i znaleźliśmy zatłoczone biuro licencyjne. Judith podeszła do nieoznakowanych drzwi, zapukała raz i weszła, ciągnąc mnie za sobą. „George, to jest Frank Martinson, mój narzeczony”. Wstał, uścisnął mi dłoń i dał formularz do podpisania. To było już zakończone. Zapłaciłem, a Judith podpisała i wyszliśmy. Poprowadziła mnie dalej korytarzem...

185 Widoki

Likes 0

Lista niegrzecznych rozdziałów 4

Zadrżałam na myśl o tym, co zrobiliśmy sami w ciągu ostatnich dwudziestu minut. Tak, było więcej niż dobrze. Przeklinałam w myślach, że on zawsze ma rację. Chris dotknął ustami mojego czoła i pogładził moje plecy. „Ponieważ jesteśmy tutaj otwarci, zanim przejdziemy dalej, myślę, że to dobry moment, aby zająć się czymś ważnym”. „Okej…” Zaczęłam podnosić wzrok i dotarłam aż do jego ust. – Holly, czy jesteś grzeczną dziewczynką? – powiedział poważnie, jakby moja odpowiedź była najważniejszą decyzją w moim dotychczasowym życiu. Wtedy dostrzegłem cień jego dołeczka. – Albo niegrzeczną dziewczynką? Znowu pochyliłem głowę. Och. Mój. Bóg. Moja twarz prawdopodobnie wyglądała jak...

98 Widoki

Likes 0

Wisiorek 2

Wisiorek Rozdział drugi Następny dzień w szkole był dość dziwny. Bobby wciąż na mnie patrzył, jakby chciał coś powiedzieć, ale tego nie zrobił. Ciągle spodziewałem się, że zapyta mnie, co się stało z Wisiorkiem, ale nic nie powiedział. Po szkole nie mogłem się doczekać ponownego użycia Wisiorka. Kiedy wróciłem do domu, postanowiłem zrobić to tym razem w łóżku, ponieważ podłoga była zbyt niewygodna. Zamknąłem drzwi, wyciągnąłem go z mojej kryjówki, rozebrałem się i położyłem na łóżku. Spojrzałem w dół i zobaczyłem, że już nie mogę się doczekać zabawy, którą planowałem. Przyszło mi do głowy, żeby zacząć od staromodnego walenia konia, żeby...

478 Widoki

Likes 0

Akademia Tarnheim, część 2

Akademia Tarnheim, część 2 Stojąc nago w gabinecie panny Krieger, mój umysł wirował od nieznanych mi dotąd emocji. Od razu poczułem strach i podniecenie. Mój tyłek wciąż lśnił jaskrawym szkarłatem od bezlitosnego biczowania, które zadała mi dyrektorka, i wciąż drżałem od lubieżnego drażnienia jej utalentowanego języka. Poczułem się przemieniony, ale w co? Czekałam z wahaniem, kiedy panna Krieger metodycznie zakładała swój obcisły skórzany strój, nie śmiejąc się ruszyć, dopóki nie otrzymałam instrukcji. W końcu włożyła czarne skórzane rękawiczki i odwróciła się do mnie, jej uśmiech zniknął, a jej twarz znów była maską surowej dyscypliny. Dobry Boże, była piękna! – Pójdziesz teraz...

397 Widoki

Likes 0

Pralka

„Dlaczego nie spróbujesz?” Duże brązowe oczy Laury rozszerzyły się, gdy niegrzeczny dreszcz przeszedł przez jej ciało, sprawiając, że zadrżała na samą myśl o tym. „Bądź poważna” Laura powiedziała z nieśmiałym uśmiechem do swojej najlepszej przyjaciółki Tally. Laura i Tally siedziały w kawiarni, jak zwykle podczas przerwy obiadowej, rozmawiając. Tally była najlepszą przyjaciółką Laury od czasów szkolnych; tutaj nadal byli najlepszymi przyjaciółmi w wieku 33 lat, nawet pracując w tym samym biurowcu. Rozmawiali o prezencie, który Laura dostała na ostatnie urodziny od innej przyjaciółki. „Mówię poważnie, Lau, powinieneś spróbować” Tally uśmiechnęła się, próbując przekonać Laurę, że ma rację, co mówi. „Mam 33...

281 Widoki

Likes 0

Zemsta. Rozdział 1. (poprawiony)

Carmen Fox siedziała w swojej ciemnej sypialni, a jedynym źródłem światła była poświata laptopa. Jej sięgające bioder, proste, kruczoczarne włosy były rozrzucone wokół niej i wiedziała, że ​​jej jasnoniebieskie oczy odbijają światło laptopa. Nie była zajęta robieniem niczego, odkąd Ross z nią zerwał. Teraz spędzała na tym większość swoich dni. Surfowanie po Internecie i odwiedzanie stron internetowych, takich jak Google, Facebook i inne różne rzeczy. Była aktualnie na Facebooku. Może nie zaszkodzi odwiedzić jego stronę? Nie byłby w stanie powiedzieć, że odwiedzała jego stronę, a to mógł być tylko ten jeden raz. Zdecydowała się kliknąć na jego imię i od niechcenia...

258 Widoki

Likes 0

Mój prezent z okazji ukończenia szkoły 2

Oszołomiona, potknęłam się do swojego pokoju, trzymając bikini w pięści. Skradałam się powoli po schodach, starając się nie zwracać na siebie uwagi. Skrzywiłem się, gdy jeden zaskrzypiał pod moim ciężarem, zatrzymując się, by upewnić się, że nikogo nie obudziłem, wzdychając, gdy nie słyszałem nic poza szumem klimatyzatora. Boże, co powiedzieliby moi rodzice, gdyby mnie zobaczyli? W końcu dotarłam do swojego pokoju i zamknęłam za sobą drzwi, opadając na łóżko. Nawet nie zawracałem sobie głowy wślizgnięciem się pod kołdrę przed zaśnięciem, dźwięk wentylatora na suficie ukołysał mnie do snu. Obudziłam się wcześnie rano, słońce świeciło jasno przez okno. Chociaż słońce mogło mnie...

415 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.