Maskotka zespołu ch 9

997Report
Maskotka zespołu ch 9

Radosne powtórzenie dnia czwartego było wspaniałe. Dziś rano obudzili mnie Steve i Matt. Steve ssał mojego fiuta, podczas gdy Matt wkładał we mnie palec od tyłu. Kutas Steve'a znajdował się cale od mojej twarzy, więc pogłaskałem go, zanim wziąłem główkę do ust. Nasze wzajemne ssanie wypełniło pokój odgłosami seksu.

Matt, leżąc na boku, rozchylił dłonią moje policzki. Jego kutas otworzył mnie po raz pierwszy tego dnia. Nasza trójka zakołysała się zgodnie, gdy nasza radość wypełniła pokój.

Ben i Malcolm weszli do pokoju i zajęli pozycje. Malcolm stanął za Steve'em, a Ben za Mattem. Byłem filarem. Nie musiałam się ruszać, każde pchnięcie innych osób na łóżku powodowało, że coś się we mnie poruszało. Byłem zagubiony w seksualnej śpiączce, kiedy doprowadzaliśmy się do szaleństwa z pożądania. Matt i ja wypełniliśmy sobie usta mniej więcej jednocześnie. Steve i Malcolm poszli jako następni. Malcolm w Stevie i Steve we mnie. Wszyscy odpoczywaliśmy, obserwując, jak Ben wykręca biodra, atakując Matta z różnych kątów i kierunków. Różnica w doznaniach sprawiła, że ​​Matt zaklął i zatrząsł się, gdy eksplodował w tyłek Matta. Matt znowu wyszedł. Ssałem mniejszy ładunek na moich ustach i pstryknąłem czubkiem jego dwukrotnie zużytego penisa.

Wszyscy ubraliśmy się i przez większą część dnia udaliśmy się na swoje miejsca polowań. Ben i ja dzieliliśmy nasze zakwaterowanie jak zwykle. Ale naszym trzecim mężczyzną był szczupły Rastafarianin o imieniu Jamal. Poranek spędziliśmy między siedzeniem w myśliwskich krzesłach, jedzeniem spakowanych dla nas smakołyków i wkręcaniem się w różne pozycje i kombinacje.

Ben najpierw pochylił się nad stołem. Ssałam Jamala, zanim zaoferowałam mu swoją dupę. Wiercił mnie, aż Ben podszedł i nakarmił mnie swoim kutasem. Wypiłem jego nasienie, gdy Jamal napełnił mnie swoim. Jamal mnie ssał, usiadłem na moim krześle myśliwskim, a Ben kazał mi go zwalić. Nasza trójka skończyła szarpnięciem w trzech kierunkach przed załadowaniem pojazdu i wróciła na ranczo.

Po powrocie do naszego baraku Ben zaciągnął mnie pod prysznic, mówiąc: „Chcę cię dla siebie”. Nie mogłem powstrzymać rumieńca. Nigdy nie myślałam, że inny mężczyzna, który mnie pragnie, może mnie tak podniecić. Namydliliśmy się, kiedy oboje skończyliśmy pokrywać nasze ciała bąbelkami. Ben przesunął się za mną w naszej zwykłej pozycji. Zaczął powoli pompować i wychodzić, aż sięgnął dookoła, chwycił mojego penisa i zapytał: „Chcesz się przenieść do naszego łóżka?”. Z zamkniętymi oczami skinąłem głową. Szybko się wysuszyliśmy i poszliśmy trzymając się za ręce do naszego pokoju.

Ben pozwolił mi wejść na łóżko i położyć się na plecach. Ben przesunął się nade mną i ponownie wypełnił mój tyłek. Przesunął się w dół i pocałował mnie w szyję, pchając głęboko. Otoczył mnie ramionami, gdy ponownie uznał mnie za swoją. Jęczałam i uderzałam pięściami w jego plecy, wszystko to miało rozpalić jego namiętności. Ben wielokrotnie wpychał się we mnie, aż wypełnił mój nagi tyłek radością z pieprzenia mnie.

Ben wysunął się ze mnie i chłeptał moje nasienie w ciele. Kiedy skończył, był znowu gotowy. Przekręciłam się na brzuch i spojrzałam przez ramię. Ben zrozumiał znaczenie i ponownie we mnie wszedł. Tym razem było bardziej namiętnie, mniej zwierzęcego pieprzenia.

Ben całował i gryzł moją szyję i ramiona, gdy jego biodra poruszały się w górę iw dół. Ciągle poruszałem tyłkiem, więc jego kutas dawał mi różne doznania za każdym razem, gdy we mnie wchodził. Nasza wzajemna przyjemność rosła powoli celowo, gdy używaliśmy nawzajem swoich ciał dla naszej radości. Byłam bliska zemdlenia, kiedy Ben dodał swój kolejny prezent do tego, który już tam umieścił. – Ochhhh – jęknęłam, gdy moje plecy się zacisnęły, a mój kutas szarpnął pode mną.

Leżeliśmy razem w łóżku, kiedy reszta naszych przyjaciół weszła podekscytowana. Steve zastrzelił pierwszego mężczyznę, który strzelał do wszystkiego, co nie strzelało w niego spermą.

Ubraliśmy się i zeszliśmy do chłodni, w której wisiał duży kozioł górski. Wszyscy chwaliliśmy Steve'a za jego zabójstwo. Spojrzał na Bena i zapytał: „Zwykły zakład?”

Ben uśmiechnął się i powiedział: „Jasne. A jaka jest twoja nagroda?”

Rozejrzałem się zdezorientowany. „Jaka nagroda?”

Malcolm wyjaśnił: „Pierwszy człowiek, który zastrzeli zwierzynę łowną, może wybrać, kogo będzie następny. Mężczyzna czy kobieta. Na dwadzieścia cztery godziny”.

"Ma jakieś, jeśli wybrałeś kobietę?" Byłem poważnie ciekawy.

Malcolm spojrzał mi w oczy i powiedział: „Wszyscy jesteśmy małżeństwem. Ale Ben oczywiście. Dostajemy cipki przez cały rok. To, co robimy na wakacjach, to więcej pikanterii przez resztę czasu”.

"Więc. Nie," czasami mogę być trochę sarkastyczny.

Wszyscy śmialiśmy się do kolacji. Ben i Steve powstrzymali się, gdy weszliśmy do holu. Pracownicy kuchni już oferowali jedzenie wszystkim chętnym. Pulchna dama z poprzedniego wieczoru dała Malcolmowi dodatkową porcję deseru, a także dodatkowe ciastko. Wymienili szybkie spojrzenie, po czym Malcolm skinął głową na potwierdzenie.

Podczas kolacji Ben powiedział nam: „Steve przyniósł mi prośbę o swoją nagrodę. Chce, żebyśmy wszyscy zrobili takie same tatuaże. Logo naszego zespołu, że tak powiem”.

Omówiliśmy opcje. To zabawne, że nikt z nas nie kwestionował zrobienia sobie tatuażu. Tylko szczegóły tatuażu. Po kilku sugestiach zdecydowaliśmy się na koszykówkę ze skrzyżowanymi sztyletami z tyłu. Umieszczenie byłoby opcjonalne, ale każdy z nas miałby to gdzieś na swojej osobie.

Malcolm powiedział nam, że wróci później i wstał od stołu. Reszta z nas wróciła do baraku i spędziliśmy wyjątkowo spokojną noc. Gry planszowe, karty, kości – wszystko to służyło wzmocnieniu naszego koleżeństwa, dopóki ktoś nie zasugerował pocięcia kart na ubrania. Każdy mężczyzna wybierałby kartę, a niski mężczyzna musiałby rzucić na ubranie.

Karty zostały potasowane, rozłożone w wachlarz i ułożone na stole. Pierwsza runda Ben zgubił koszulkę. Drugi Steve stracił swoją. Trzecia runda przegrałem. Runda czwarta i Malcolm obnażył swoją ciemną pierś dla nas wszystkich. Zawsze ekscytują mnie te sutki z ciemnej czekolady. Sądząc po sposobie, w jaki Sean się zachowywał, też ich lubił. Kiedy Malcolm nie zwracał na niego uwagi, Sean pochylił się i przejechał językiem po szorstkiej powierzchni, po czym cofnął się, zanim ofiara zdążyła go uderzyć. Tylko Matt i ja byliśmy nadal całkowicie ubrani. Następne rozcięcie zostawiło mi koszulę. To znaczy podnieś mnie. Sean i Malcolm chwycili obie strony mojej koszuli i ściągnęli mi ją przez głowę. Ben gubił buty jeden po drugim. Koszulka Matta następna. W szybkich kolejnych losowaniach opuściły nas wszystkie buty. Patrzyliśmy na siebie, kiedy Ben oznajmił: „Następne cięcie, mężczyzna traci wszystko”. Ponieważ była północ i wszyscy mieliśmy pomysły na seks przed snem, jeden się kłócił. kanapie. W następnej rundzie Malcolm wyciągnął dwójkę pik. Ben znów przejął dowodzenie. — Pierwsi dwaj nadzy zajmują pokój numer jeden. Kolejne dwa pokój numer dwa. Pozostała trójka”.

Między uśmiechem Malcolma a bronią wymachującą mu w kroczu wiedziałam, że mam kłopoty.

Następną parą byli Ben i Steve. Zajęliby pokój numer dwa. Ostatni pokój należał do Matta i Seana. Ponieważ reszta z nas była już naga, zdjęli swoje wyposażenie.

Byłem roztargniony masując jego duże czarne jądra, odkąd postanowiono, że dziś wieczorem będę z Malcolmem. Był w swojej chwale. Twardy jak kamień, jego kutas zwisał ze względu na imponującą wagę.

Sean, nasz zwykły awanturnik, zadał pytanie: „Powiedziałeś, że Bill jest twój tylko w nocy”.

Ben potwierdził komentarz. Uświadomienie sobie jego stwierdzenia sprawiło, że moje dobrze wypełnione pośladki mrugnęły na tyle, że kropla mieszanki potoczyła się po moim pośladku i spoczęła na mosznie. Czułem się jak pot spływający mi po czole po ciężkim treningu. Wzdrygnąłem się na to uczucie.

„Dzisiaj wieczorem zawieszam tę zasadę”. Ben wymówił.

– To dlatego, że po chłopcu ze wsi – Sean wskazał kciukiem Steve’a – nie będziesz miał dość, żeby pieprzyć tu starego Billy’ego. Wszyscy się śmiali, ale ja bardziej martwiłem się o Malcolma. Jego język był zajęty w moich ustach. Malcolm otoczył mnie swoim długim ramieniem, kiedy weszliśmy do naszej sypialni na noc.

Ten czarny bóg podniósł mnie i przygwoździł do ściany. Owinęłam nogi wokół niego, gdy jego berło weszło we mnie całkowicie. Czułam jak jego ciało napina się przy każdym pchnięciu. Moje ramiona wokół jego szyi pomagały nam w ruchach. Jego głęboki, bogaty głos w moim uchu powtarzał mi, jaka jestem dobra. Mój kutas wciąż stukał w jego klatkę piersiową, doprowadzając nas oboje do satysfakcji. Poczułam mojego czarnego kochanka, gdy zaprowadził nas do łóżka i położył się. Moje plecy dotknęły chłodnej pościeli, kiedy ponownie wszedł w moje ciało.

Nasze jęki odbijały się echem w budynku, gdy kilku mężczyzn bawiło się sobą.

Malcolm poruszał biodrami coraz szybciej i szybciej. Mój oddech pędził i wylatywał z mojej klatki piersiowej, gdy ten czarny bóg wciąż uderzał w moje ciało. Całowałem i ssałem jego sutki, gdy przygniatał moje ciało swoim. Każde sutek lub lizanie było kontrowane przez drganie jego penisa. Krzyknęłam, gdy jego kutas uderzył w moją prostatę i rozpalił moją orgazmiczną radość. Moje drżące ciało wywołało orgazm mojego kochanka, a on napełnił mnie swoją radością.

Leżeliśmy tam odpoczywając, gdy schodziliśmy z naszej seksualnej owacji. Podobała mi się nasza sesja, ale chciałem więcej. Przesunąłem się po jego boku, aż stanąłem twarzą w twarz z jego miękkim kutasem. Wczołgałem się na miejsce i wziąłem jego czekoladowego potwora do ust. Kochałem się z jego kutasem. Chłeptanie go jak psa po jednej stronie. Pocałowałem jego worek na jaja i trąciłem jego jądra nosem. Następnie lubić je pojedynczo. Po drugiej stronie, aż moje usta dotknęły spodu jego brązowej korony. Wzięłam głęboki oddech i przycisnęłam twarz do jego penisa, aż wepchnął mi go do gardła, a mój nos znalazł się w kręconych włosach jego pachwiny. Przełknęłam kilka razy, pozwalając mięśniom przełyku poruszać się w górę iw dół jego penisa. Malcolm jęknął, gdy jego kutas zesztywniał w moim gardle. Łagodząc to, powtórzyłem moje manipulacje. Za trzecim razem Malcolm pociągnął mnie na siebie. Z łatwością połknął mojego fiuta, gdy byliśmy zamknięci w wiecznym kręgu. Nasze stłumione jęki były sygnałem, jak dobrze każdy z nas zna upodobania i antypatie innych. Malcolm pokrył moje migdałki swoim wytryskiem. Wysunął się z jego ust i spłynął po ciele. Rozłożyłem jego kolano i wepchnąłem do środka. Jego barytonowy głos wyrażał aprobatę dla moich wysiłków. – Tak. Pieprz mnie. Byłem zwierzęciem. Raz po raz zmuszałem mojego kutasa do powrotu. Szybko pokryłem się kroplą potu. Użyłem mojego fiuta z szybkością sprintera. Opróżnianie mojego nasienia do mężczyzny pode mną.

Wyprostowując pościel, położyliśmy się spać, czekając na kolejny dzień.

Podobne artykuły

Sen_(1)

Wślizgnęła się do mojego pokoju tak cicho, że pomyślałem, że to sen. Jej zwiewna suknia powiewała na delikatnym wietrze niczym scena z filmu. Uśmiechnęła się, przechodząc przez pokój, ze swoim nieśmiałym, nieśmiałym uśmiechem dziewczynki, a ja natychmiast poczułam się stwardniała. Chyba śnię, to było zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe. Gdy zbliżyła się do mojego łóżka, zatrzymała się i pozwoliła mi podziwiać całą swoją chwałę. Suknia przylegała do jej wspaniałych piersi i twardych sutków, więc chociaż ich nie widziałam, mogłam dostrzec ich pełny kształt. Światło sprawiło, że suknia w jej talii była przezroczysta, dzięki czemu mogłem doskonale widzieć zarys jej długich...

561 Widoki

Likes 0

Akademik GF 3

To opowieść o Teagan, mojej dziewczynie z czasów studenckich i jej współlokatorce, Sarah. Jeżeli nie czytałeś części 1 i 2, koniecznie zapoznaj się z nimi w pierwszej kolejności. --- Minęło kilka dni, a Sarah zachowywała się, jakby nic się nie stało. Jakby obserwowanie, jak się rucham i spuszczam się na całą Teagan, było tylko snem. Jakby nie zlizała spermy Teagan z mojego fiuta i nie połknęła mojej spermy, gdy Teagan się myła. Szczerze mówiąc, nie byłem pewien, czy to w ogóle miało miejsce. To było takie surrealistyczne. Czy tylko mi się to śniło? To znaczy, fantazjowałem o niej – jest bardzo...

325 Widoki

Likes 0

Wyspa, rozdział 40

Rozdział 40 Kiedy wróciłem do obozu, była prawie pora kolacji, a kucharze ciężko pracowali nad rybami złowionymi dziś rano przez klasę Do Huna. Cokolwiek robili, zaczynało ładnie pachnieć. Przez chwilę patrzyłam, jak cheerleaderki siekają owoce, ciesząc się zabawą ich gibkich, młodych ciał pod skąpymi ubraniami. Moje gapienie się zostało nagrodzone krótkim błyskiem całej prawej piersi mojej ulubionej cheerleaderki, widocznej przez duży otwór na pachę jej podkoszulka, gdy wrzucała trochę papai do wiadra. Boże, jaka ona była piękna. Patrzyłem z zachwytem, ​​jak ciężka kula, ładnie opalona i zakończona soczystym, grubym sutkiem, kołysała się w przód i w tył podczas pracy. Naprawdę musiałem...

349 Widoki

Likes 0

Zaznacz miejsce_(1)

Zaznacz miejsce Kiedy przechodziłem przez boczne drzwi mojego domu, myślałem, że to prawdopodobnie najgorszy dzień w moim życiu. Upokarzany w pracy... nie, podkopywany przez chrapliwe małe gówno, które działało na mnie i prawie doprowadziło mnie do zwolnienia. Na domiar złego mój basen z samochodami się schrzanił i muszę błagać o podwózkę do domu. Więcej upokorzenia... właśnie tego potrzebuję. Dlaczego przeprowadziłem się z rodziną do tego miasta, kiedy już dobrze sobie radziłem? Łącznie z dniem dzisiejszym zadawałem sobie to samo pytanie 265 razy w tym roku. Dom jest prawie cichy. Z góry słyszę cichy jęk, który mnie trochę podnieca. To pewnie moja...

2.2K Widoki

Likes 0

Kara_(4)

Minęły tygodnie, odkąd go widziałem, czułem jego wodę kolońską i czułem jego obecność. Jest znacznie starszy ode mnie; chodzi z pewną siebie postawą, delikatnie wyrzeźbionymi mięśniami i ciemnymi, egzotycznymi rysami. Właśnie przeprowadziłam się do nowego mieszkania i gorączkowo próbuję znaleźć miejsce, w którym położyłam swój ulubiony sweter, gdy wibruje mój telefon. Spoglądam na telefon i widzę jego imię w dymku wiadomości na ekranie. Moje serce przyśpiesza. Miałam nadzieję, że skontaktuje się ze mną przez coś, co wydawało mi się wiecznością. Tęsknię za nim bardziej, niż mógłby zrozumieć, mimo że to ja zakończyłam nasz intensywny romans. Jest na mnie za to zły...

483 Widoki

Likes 0

TWOJA SIOSTRA

TO BYŁO normalne niedzielne popołudnie. Moi rodzice mieli drzemkę popołudniową, a ja odrabiałem pracę domową na następny dzień. Studiowałem na poziomie 9, biegałem w wieku 14 lat. Miałem dokończyć rysunek w zeszycie do fizyki i jak zwykle zaginął mi ołówek. Przeklinając, przeszukałam torbę szkolną, a potem półkę z książkami, ale nigdzie nie było ołówka. W końcu zdecydowałem się przeszukać półkę z książkami mojego brata (zabiłby mnie, gdybym kiedykolwiek dotknął jego obszaru). Ale konieczność zmusiła mnie do tego i w pośpiechu upadło kilka jego książek. Przeklinając ponownie, zdjąłem je z podłogi i układałem na półce, gdy zobaczyłem starannie złożony papier leżący na...

328 Widoki

Likes 0

LEKCJE DOMINACJI: CZĘŚĆ DRUGA

PROLOG z części pierwszej: Naomi Dayne spotykała się z Peterem od sześciu czy siedmiu randek, a jej matka, Miranda, wyczuła, że ​​jej córka zakochuje się w młodym mężczyźnie, a ponieważ jest zimna jak kamień, chce mieć córkę kontynuować rodzinną tradycję kobiecej dominacji nad samcami!!! Po poddaniu Petera wielu testom, Miranda w końcu miażdży jego jaja w dłoniach, skutecznie łamiąc ducha Petera, pozostawiając go emocjonalnym wrakiem!!! Miranda następnie testuje zdolność Petera do ustnego zaspokojenia jej i ku uldze Naomi, Peter doprowadza jej matkę do piorunującego punktu kulminacyjnego, więc nasza historia toczy się dalej, gdy Miranda Dayne łapie oddech po orgazmie........... ......... Widzisz...

2K Widoki

Likes 0

Mój rycerz...

Jej serce waliło, gdy nogi niosły ją wyżej w górę. Nie chciała oglądać się za siebie, słysząc, jak ją doganiają. Uczucie gumy ustępowało, zwłaszcza w jej zmęczonych nogach. Powtarzała sobie, żeby iść do przodu, ale jej nogi uginały się, chcąc się zatrzymać. Jej klatka piersiowa falowała, próbując złapać tyle, ile mogły pomieścić jej płuca. Czuła się święta, zmęczona i przestraszona. Wzrosło w niej przerażenie iw końcu jej nogi odpowiedziały, popychając ją do ciemnego lasu, którego ramiona drapały ją, gdy wnikała głębiej w jego mroczną duszę. Przez chwilę żałowała, że ​​nie ma skrzydeł i nie może ich rozpostarć, szybując pod wiatr... wznosząc...

1K Widoki

Likes 0

Eliksir Życia

Uwaga autora:[/b] „Eliksir życia” pojawił się na xnxx w zeszłym roku. Otrzymałem wiele e-maili z prośbą o ponowne wysłanie ** Bycie genetykiem nie było pozbawione zalet. Czterech pełnoetatowych asystentów, luksusowe biura i nie zapominajmy o nowym opuszczanym dachu Lexusa. Zeszłej jesieni wytropili go w Brewer Pharmaceutical Corporation, skuszeni nowym, najnowocześniejszym sprzętem laboratoryjnym i rodzajem bezdennych funduszy, do których dostęp wydają się mieć tylko agencje rządowe. „Dr James Wilson – starszy genetyk” głosiła nieco ostentacyjna plakietka znajdująca się na wysokości oczu na drzwiach jego biura. Używając swojej karty, dr Wilson uzyskał dostęp do swojego wewnętrznego sanktuarium, zamykając za sobą drzwi, tak jak...

1K Widoki

Likes 0

Drabina

Historia Fbaileya numer 187 Drabina Kiedy mama zawołała nas do domu, wiedziałam, że mam kłopoty. W końcu moi rodzice myśleli, że kłopoty to moje drugie imię. Z pewnością też miałem tego ostatnio dość. Głównie dotyczyło to mojej młodszej siostry. Mama zapytała: „Randi, co robiłeś na tej drabinie?” Randi powiedziała: „Musiałam zdjąć mój papierowy samolot z drzewa”. Mama powiedziała: „I pozwoliłeś bratu trzymać za siebie drabinę? Mówiłam ci milion razy, że on chce tylko zajrzeć pod twoją spódnicę, żeby zobaczyć majtki. Czyż nie?” Randi roześmiał się z mamą i powiedział: „No cóż, oszukałem go. Nie noszę żadnego. Nagle mama zaczerwieniła się ze...

443 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.